Groźna, mało znana, ale występująca częściej niż mogłoby się wydawać. Choroba Kawasaki, z której rozpoznaniem wielu lekarzy ma nie lada problem, zwykle dotyka dzieci poniżej 5. roku życia, jednak przypadki zachorowań odnotowuje się nawet u trzynastolatków! Czym jest choroba Kawasaki, jak przebiega i dlaczego nigdy nie wolno ignorować gorączki u dziecka?

[aktualizacja: 03’2022]

Czym jest i jak przebiega choroba Kawasaki?

Choroba Kawasaki to choroba ogólnoustrojowa o niepoznanej etiologii, która charakteryzuje się gorączką, wysypką, zapaleniem spojówek oraz zmianami w obrębie jamy ustnej i w obrębie kończyn dolnych. Po raz pierwszy została opisana w 1967 roku przez japońskiego badacza i pediatrę Tomisaku Kawasaki, który początkowo nazwał ją zespołem skórno-śluzówkowo-węzłowym.

Choroba Kawasaki charakteryzuje się gwałtownym oraz ostrym przebiegiem i zwykle dotyka małe dzieci. Początkowo sądzono, że jest wirusową chorobą, która po pewnym czasie mija samoistnie. Okazało się jednak, że choroba Kawasaki jest bardzo groźna – atakuje naczynia w każdym narządzie i może prowadzić do zgonu chorego! Dzieje się tak, ponieważ zajmuje naczynia wieńcowe oraz inne naczynia zaopatrujące w tlen ważne organy.

W Polsce choroba Kawasaki występuje stosunkowo rzadko, jednak ze względu na groźne powikłania, takie jak tętniaki naczyń wieńcowych, stanowi główną przyczynę nabytych chorób serca wśród dzieci. Jej podłoże nie jest do końca poznane, ale u jej przyczyn dopatruje się szkodliwego wpływu pewnych czynników na funkcjonowanie układu immunologicznego. Mówi się, że mogą to być wirusy, bakterie i toksyny, które skutkują nasiloną reakcją układu odpornościowego.

Choroba Kawasaki – objawy i fazy

Objawy choroby Kawasaki różnią się w zależności od stopnia jej zaawansowania. Wyróżnia się trzy fazy choroby, które mają nieco inny przebieg:

  1. Faza ostra – trwa około 1-2 tygodnie, zaczyna się zwykle wysoką gorączką (do 40° Celsjusza), która nawraca nawet po podaniu leków przeciwgorączkowych oraz antybiotyków. W jej przebiegu pojawia się obustronne zaczerwienienie spojówek oraz obrzęk, a także objawy zapalenia gardła i język malinowy (truskawkowy). Można zauważyć również pękanie i zaczerwienienie warg, rozlaną grudkowo-plamistą wysypkę na ciele oraz rumień na dłoniach i podeszwach, a także obrzęk palców u dłoni i stóp. Charakterystycznym objawem jest powiększenie węzłów chłonnych oraz stan zapalny w całym organizmie, który może wywoływać dolegliwości ze strony serca, stawów, przewodu pokarmowego (ból brzucha, biegunka, wymioty) oraz układów moczowego, oddechowego i nerwowego (drgawki, rozdrażnienie i zmiana w zachowaniu).
  2. Faza podostra – choroba Kawasaki przechodzi z fazy ostrej do fazy podostrej po ustąpieniu gorączki oraz innych towarzyszącej jej objawów i trwa około 2-4 tygodni. U chorego wciąż może utrzymywać się zapalenie spojówek oraz zmienione zachowanie, a skóra na palcach zaczyna się łuszczyć. Mogą pojawić się również bóle stawów, a w morfologii stwierdza się nadpłytkowość. Warto wówczas wykonać także badanie echokardiograficzne, aby wykryć ewentualne zmian w obrębie tętnic.
  3. Faza zdrowienia – trwa do dwóch miesięcy, w tym czasie ogólna kondycja i stan zdrowia chorego poprawia się. Do normy wracają wskaźniki stanu zapalnego, a objawy choroby Kawasaki stopniowo ustępują.

Szacuje się, że powstałe w przebiegu choroby tętniaki naczyń wieńcowych u około 50% chorych ustępują samoistnie w ciągu kilku lat. Istnieje jednak ryzyko, że w fazie zdrowienia i odbudowy uszkodzonych tkanek może dojść do zwężenia naczyń, przez co wzrasta ryzyko zakrzepicy oraz zawału serca.

Sprawdź także: Zawał serca – rodzaje, przyczyny, leczenie i postępowanie po zawale

Choroba Kawasaki – diagnostyka. Tu liczy się szybkie rozpoznanie!

Podstawą rozpoznania choroby Kawasaki są objawy zgłaszane przez dziecko i jego rodziców w wywiadzie lekarskim. Choć choroba występuje rzadko, nie można ignorować żadnych dolegliwości utrzymujących się przez dłuższy czas. Gorączka trwająca 4-5 dni, wysypka czy objawy zapalenia gardła mogą świadczyć o innych problemach zdrowotnych (np. przeziębieniu czy grypie), ale należy niezwłocznie skonsultować je z lekarzem pediatrą. Sygnałem alarmowym dla rodzica powinien być również pogarszający się stan dziecka.

Jeśli jest taka potrzeba, lekarz może zlecić wykonanie dodatkowych badań. Nie ma jednak konkretnego badania, które umożliwia postawienie diagnozy. Rozpoznanie choroby Kawasaki odbywa się na podstawie całokształtu objawów zgłaszanych przez dziecko.

„W chorobie Kawasaki nie ma testu diagnostycznego” – podkreśla nasz gość, pediatra dr Zofia Szymanowska. Niestety bardzo rzadko bierze się ją pod uwagę podczas rozpoznawania innych chorób okresu dziecięcego. Choroba Kawasaki może bowiem przypominać odrę czy szkarlatynę, ale jest jednak o wiele groźniejsza dla zdrowia i życia dziecka. Nierozpoznana może skutkować powikłaniami kardiologicznymi, na przykład miażdżycą, a w ostateczności śmiercią chorego!

W amerykańskich badaniach mówi się, że na chorobę Kawasaki choruje jedno na osiemdziesiąt gorączkujących dzieci do 5. roku życia. W populacji azjatyckiej występuje ona znacznie częściej.

UWAGA! Jak podkreśla nasza rozmówczyni, ważne jest szybkie rozpoznanie, bo wtedy można podjąć skuteczne leczenie!

Rozpoznanie choroby Kawasaki i wdrożenie leczenia do 10. dnia daje szansę na skuteczny ratunek i poprawę stanu zdrowia dziecka. Wówczas ryzyko powikłań kardiologicznych spada z 25% do 2%, a ryzyko nagłego zgonu z 2-3% do 0,2%! To jest wyścig z czasem.

„Im szybciej wdrożymy leczenie, tym większa możliwość wyeliminowania powikłań oraz uniknięcia zgonu. Zdarzają się jednak przypadki, że mimo wczesnego wdrożenia leczenia, powikłania jednak występują. Dzieje się tak znacznie częściej u dzieci młodszych „- tłumaczy dr Zofia Szymanowska.

Leczenie choroby Kawasaki

Leczenie choroby Kawasaki odbywa się w szpitalu i polega na wlewach z sandoglobiny oraz polopiryny. Efekt takiego leczenie jest u większości dzieci bardzo dobry, a wszystkie objawy ostrego zapalenia ustępują. Właściwe i szybko wdrożone leczenie minimalizuje ryzyko powikłań kardiologicznych.

Zawsze, gdy dziecko ma gorączkę powyżej pięciu dni i występują konkretne objawy, powinniśmy pomyśleć o chorobie Kawasaki! Co powinno zwrócić szczególną uwagę rodzica?

  • gorączka
  • wysypka na ciele
  • zapalenie spojówek
  • zmiany w obrębie jamy ustnej
  • czerwone wargi z krwawieniem oraz zaczerwienienie
  • powiększenie węzłów chłonnych
  • zmiany w obrębie dłoni i stóp
  • obrzęki

UWAGA! Obecność pięciu z wyżej wymienionych objawów zwykle skutkuje rozpoznaniem choroby Kawasaki.

Sprawdź również: Gorączka u dziecka to syndrom, którego nie wolno lekceważyć!

Choroba Kawasaki. Posłuchaj podcastu!

Gościem Tomasza Zielenkiewicza była dr Zofia Szymanowska – lekarz pediatra ze Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie. Dr Szymanowska jako jedna z nielicznych w kraju potrafi rozpoznać chorobę Kawasaki u dzieci. Na swoim koncie ma największą liczbę rozpoznanych przypadków tej choroby w kraju. Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy!

dr Zofia Szymanowska
dr Zofia Szymanowska

ZapiszZapisz

ZapiszZapisz

ZapiszZapisz

ZapiszZapisz

17 KOMENTARZE

  1. Witam serdecznie, jestem mama 2.5 letniej Oliwii która w wieku 4mc przeszła chorobę Kawasaki. Objawem w jej przypadku była gorączka która wynosiła 39 stopni i malinowe usta. Do szpitala trafiłyśmy w drugiej dobie gorączki ale niestety najpierw lekarze stwierdzili zapalenie pęcherza moczowego. Po podaniu antybiotyku gorączka spadła po 3 dniach ale po 2 pojawiła się ponownie. Po kolejnych badania postawiono kolejną diagnozę zapalenie płuc, wdrożono kolejny antybiotyk który nic nie zdziałał, dopiero w 13 dobie od pojawienia się w szpitalu po konsultacjach reumatologicznych została postawiona prawidłowa diagnoza – choroba Kawasaki. Podano małej immunoglobulinę i dużą dawkę polopiryny. Stan po podaniu leków poprawił się ale niestety choroba pozostawiła po sobie powikłania w postaci trzech olbrzymich tętniaków na obydwu tętnicach wieńcowych. Po wykonaniu cewnikowania serca w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu małej dodatkowo wprowadzono leki przeciwzakrzepowe -acenokumarol co wiąże się z częstym badanie poziomu INR. Obecnie tętniaki wchłaniają się ( jeden sie wchłonął a dwa pozostałe zmniejszyły się o połowę). Z nabytego doświadczenia jeśli o lekarzy pierwszego kontaktu to niestety nic o tej chorobie nie wiedzą. Przychodząc do pediatry dostaje szału bo każda wizyta wyprowadza mnie z równowagi. Zapraszam też do zapoznania się z forum rodzice opisują swoje przeżycia związane z chorobą Kawasaki

  2. Witam, w listopadzie 2015 roku mój syn (wówczas 20 miesięcy) był chory na Chorobę Kawasakiego, pierwszą diagnozę postawiła nasza wspaniała i mądra Pani Pediatra Agnieszka Wójciak, skierowała nas od razu na ul.Strzelecką (Kraków) i tam dzięki Bogu trafiliśmy na Pani doktor Szymanowską dzięki której nasz synek jest teraz zdrowy i nie ma powikłań.
    Dziękuje jeszcze raz obu Paniom i oczywiście wszystkim pielęgniarkom które nami się opiekowały.

  3. Mój syn zachorował na kawasaki mając 4,5 miesiąca. Dzięki błyskawicznej diagnozie cudownej Pani kardiolog Elżbiecie Skrzypczak dostał immunoglobuline w 5 dobie choroby. Dziś to zdrowy 7 latek…
    Jestem w 9 miesiącu ciąży… każda gorączka drugiego synka będzie dla mnie traumą.

  4. Witam! Moja córeczka zachorowała mając rok i 2 tygodnie. Zaczęło się od gorączki i zapalenia gardła, pleśniawek w jamie ustnej, malinowych ust, przypominających oparzone , skóra na nich pękała do krwi . Byłam wtedy na wakacjach u moich rodziców, poszłam więc z córką do lekarza rodzinnego mojej mamy. Lekarz stwierdził zapalenie gardła i przepisał antybiotyk na 7 dni. Niestety gorączka nie spadała po lekach , córka podupadała na zdrowiu. Wróciłam 3 dnia do lekarza rodzinnego, który powiedział że gorączka nie spada bo za krótko podaję leki, trzeba czekać. Córka dostała wysypki w miejscu intymnym, spuchły jej bardzo stopy, przestała chodzić, była tak słaba że nie chciała siadać, płakała , nie mogła spać, gorączka nadal. Pojechałam na niedzielną opiekę lekarską, skierowano mnie do szpitala. Córka Została przyjęta na oddział w 7 dobie gorączkowania . W ciagu pierwszej doby zrobiono córce szereg badać, mocz, krew, USG narządów wewnętrznych, KTG serca, rentgen klatki piersiowej i inne. Stwierdzono chorobę Kawasaki i podano leki z immunoglobulin, wlewy z aspiryny, leki przeciw alergiczne. To był strzał w 10. Gorączka spadla, a z każdym dniem zdrowie wracało. Byliśmy 8 dni w szpitalu i wyszliśmy do domu. Dzięki szybkiemu rozpoznaniu choroby i podaniu właściwych leków, u córeczki nie wystąpiły tętniaki i zmiany w sercu. Po 2 tyg była kontrola w poradni kardiologicznej i badanie krwi . Wszystkie badania wyszły ok. Po 3 miesiącach byłam już na wizycie kontrolnej w moim miejscu zamieszkania, czyli Wielkiej Brytanii. Wyniki pokazały że dziecko jest zupełnie zdrowe. Obecnie minęło 9 miesięcy od diagnozy , córka jest zdrowa. Bardzo jestem wdzięczna lekarzom z oddziału dziecięcego w Białej Podlaskiej. Dzięki nim mam zdrowe dziecko.

  5. Tak jak Iwona, jestem bardzo wdzięczna pani Kardiolog Elżbiecie Skrzypczak. A w szpitalu w Wielkiej Brytanii,gdzie obecnie moja córka ma dalszy ciąg opieki, byli pod ogromnym wrażeniem przeprowadzonego leczenia W Białej Podlaskiej.

  6. Pomocy!
    Jestem Mama Oskarka, ma 2latka i 4 mies. Obecnie przebywamy na oddziale dziecięcym w szpitalu w naszej miejscowości. Od 10.11 -12.11 synek miał wysoka gorączkę z rozlanymi czerwonymi plamami na nóżkach, skarżył się na bóle paluszków u rak. We wtorek bylam u lekarza rodzinnego, pierwsza diagnoza albo uczulenie, albo ” coś się zaczyna”. Gorączka nie slabla, pojawiły się malinowe usta, spierzchniete i język jak truskawka. W środę synek miał już kłopoty z chodzeniem, nie dawało mi to spokoju pojechałam na pogotowie, lekarka stwierdziła zapalenie gardłai bóle mięśni „bo to normalne „, przepisała antybiotyk. W czwartek kłopoty z chodzeniem się nasilaly, nóżki czerwone, w kolankach obrzęk, oczka jak zapalenie spojówek ale bez ropy, usta nadal malinowe, spiechrzniete, wewnętrzną część stop i dłoni mocno czerwone, trafiliśmy na oddzial dostał nurofen dla dzieci w oczekiwaniu na wyniki, morfologia podwyższone crp do 33, ob 48, z moczu podwyższone leukocyty, kłopoty z chodzeniem, obrzęk coraz większy w miejscu kolanek aż sine, nasila się po popołudniami, ledwo widzi na oczy, dostał dzisiaj (15.11) paracetamol dozylnie, ale lekarz twierdzi że to normalne, to wirus, że zespół Kawasaki objawia się różnie ale głównie tak, że na 4 dobę zejdzie. Nie wygląda jakby miało zejść! Na jutro zleconą ponowna morfologia i czekanie ale na co?
    Dziecko nie chodzi, jak postawi 3-4 kroczka kulejac płacze i chce na ręce, białka oczu aż czerwone.

  7. Witam Serdecznie, Jestem mama córki Oliwki która w wieku 9 lat zachorowała na chorobę Kawasaki, Jest ewenementem jeżeli chodzi o wiek. Dlatego ostrzegam rodziców, choroba atakuje również starsze dzieci. U nas rozpoznanie po 4 dobie z pełnymi objawami. Jesteśmy 3 miesiąc po chorobie. Stan córki oceniają na dobry. Z uwagi na wczesna diagnozę została zajęta jedna tętnica, ale jak twierdza w badaniach zaczyna wszystko wracać do normy. Córka miała podane 2 dawki w odstępach immunoglobuliny, Powikłaniem było zapalenie stawów biodrowych, zakończone leczeniem sterydami.

  8. W związku z tym mam pytanie czy ktoś ma wiedzę jak postępować po chorobie z dzieckiem. Czy stosować jakieś suplementy? Bardzo chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami.

    • Pani Aniu proszę opisać swoje doświadczenia. Wydaje mi się, że podstawą w takim postępowaniu powinna być dietoterapia, oczywiście suplementacja wit D3 a inne suplementy tylko w razie konieczności – na podstawie wyników badań!

  9. Dzień dobry, mój syn przeszedł chorobę Kawasaki w 2012 roku mając niespełna 6 lat. Leczyły go lekarki z Lux Med. Pierwsza diagnoza – szkarlatyna i podanie antybiotyku, po dwóch dniach kolejna lekarka – podtrzymuje diagnozę, ale przepisuje inny antybiotyk. Po kolejnych dwóch dniach, kiedy widzę objawy typowe dla Kawasaki sugeruję lekarce, co może dolegać mojemu synowi. Lekarka nie ma pojęcia o tej chorobie i kieruje nas do szpitala zakaźnego. Tam stwierdza się chorobę Kawasaki. Na szczęście nie doszło do powstania tętniaków i do tej pory syn jest zdrowy. Jedyne, co pozostało, to niedomykalność zastawki mitralnej. Mam pytanie – do kiedy istnieje zagrożenie nawrotu choroby. Jak długo powinniśmy jeszcze badać regularnie serce? Niestety, nasza pani doktor zmarła i obecnie jesteśmy bez opieki lekarskiej.

  10. Ja od 4tygodni walczę u synka z podobnymi dolegliwościami . Najpierw wysoka gorączka – jeden antybiotyk – po 3 dniach pleśniawka w całej jamie ustnej – pediatra znowu zmienił antybiotyk – gorączka ustąpiła po 5 dniach , pleśniawka tez po około 6 dniach po czym pojawiły się przekrwione spojówki – gdzie kolejny lekarz stwierdził niedoleczoną infekcje i dał kolejny antybiotyk i maści do oczu . Objawy czasowo ustały – po skończeniu antybiotyku 3 dni temu od przedwczoraj wróciły zaczerwienione oczy i malinowe usta oraz chrypa. Nie mam pojęcia co robić – jestem z małej miejscowości gdzie lekarze wogole nie mówią o takiej chorobie . Boje się że mój synek może mieć Kawasaki i nie wiem gdzie mam się udać .moze sama mogę wykonać jakieś badania , które mogłyby to potwierdzić lub rozwiać obawy.?

  11. Trafiliśmy do szpitala w drugiej dobie gorączki, dodatkowo córce towarzyszył ból nóg i rąk. Pierwsza diagnoza to infekcja dróg moczowych z powodu małego apetytu i braku chęci do picia dostała kroplówkę i antybiotyk. Po 2 dniach corka zaczęła jeść i pić ale pojawiły się luźne stolce i wysypka , z tad druga diagnoza przyplątała się wirusowka. Kolejny antybiotyk i kroplówki. Po 4 dniach spędzonych w szpitalu pobrano krew do badań CRP podniosło się z 23 na 80. Tego dnia dyżur pełnił młody lekarz co godzinę przychodził do nas i patrzył na stan dziecka., dopytywał co działo się z córki zdrowiem przez ostatni miesiąc, wystawił odpowiednią diagnozę, przetransportował nas do szpitala zakaźnego. Dziękuję Bogu ze trafiłam na niego tego dnia. W szpitalu od razu wdrożono pierwsza dawkę imunoglobinr, córka nadal gorączkowała wdrożono sterydoterapie, to nadal nie przyniosło efektu więc podano druga dawkę imunoglobin na razie czekamy.

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię