O tym, że cera trądzikowa potrzebuje kompleksowej i wieloetapowej pielęgnacji, wiemy już od dawna, ale czy wiemy, co dobrego może przynieść jej pielęgnacja kwasami? To sprawdzony i znany od lat sposób na piękną skórę bez niedoskonałości, polecany nie tylko przez osoby zmagające się z trądzikiem. Wokół włączania kwasów do codziennej pielęgnacji narosło jednak sporo mitów. Nie do końca wiemy, jak robić to poprawnie, obawiając się, że zamiast pomóc skórze, jeszcze bardziej pogorszymy jej kondycję. Jak to naprawdę jest z tymi kwasami, po jakie substancje warto sięgać, a także jak robić to z głową i nie zwariować? Pytamy o to specjalistę kosmetologa Agnieszkę Trzmiel [podcast].

Pielęgnacja skóry trądzikowej to temat, który wielu z nas spędza sen z powiek. Bez względu na to, jak bardzo problem jest zaawansowany, osoby zmagające się z trądzikiem borykają się z ogromem wątpliwości. Co mogę, a czego nie mogę i czy polecane przez wszystkich sposoby na walkę z niedoskonałościami na pewno pomogą? A co, jeśli jeszcze bardziej pogorszą kondycję mojej cery? 

Wiele osób oczywiście poszukuje odpowiedzi w internecie, błądząc czasami jak we mgle. Internet może być kopalnią przydatnej i wartościowej wiedzy, ale też… puszką Pandory. Co może czekać nas po „jej otwarciu”? Niestety niesprawdzone i nie do końca zgodne z prawdą informacje na temat samego trądziku pospolitego, jak i pielęgnacji skóry trądzikowej. 

Jak dobrze wiemy, trądzik to nie tylko problem estetyczny. Choć pojedyncza krosta czy kilka zaskórników raczej nie stanowią poważnego zagrożenia dla kondycji naszej skóry, to już rozsiane zmiany trądzikowe mogą przysporzyć nam wielu problemów. Musimy mieć na uwadze, że najczęstszą przyczyną powstawania trądziku są zaburzenia hormonalne i nieprawidłowa praca gruczołów łojowych, dlatego choroba wymaga właściwego leczenia oraz kompleksowego podejścia, w tym także odpowiedniej pielęgnacji. 

Pielęgnować i nie zwariować, czyli jak dbać o skórę trądzikową?

Cerę trądzikową można wspierać na wiele sposobów, począwszy od głębokiego oczyszczania, aż po niezwykle ważne dla utrzymania jej w dobrej kondycji nawilżenie. Zarówno mycie twarzy delikatnymi preparatami, jak i stosowanie głęboko nawilżających kremów powinny stać się stałymi punktami porannej i wieczornej pielęgnacji skóry z trądzikiem. Nie możemy zapominać oczywiście także o dokładnym demakijażu czy regularnym złuszczaniu, które skutecznie przeciwdziała zatykaniu się gruczołów łojowych i powstawaniu brzydkich zaskórników. Dlaczego nie powinniśmy zapominać i o tym etapie pielęgnacji, systematycznie złuszczając martwy naskórek?

Złuszczanie przyspiesza proces odnowy komórkowej, dzięki czemu poprawia wygląd i kondycję skóry. Wykonuje się go przede wszystkim, aby usunąć zalegające na powierzchni skóry martwe komórki naskórka. Gdy stare komórki gromadzą się na skórze i nie są regularnie usuwane, cera staje się matowa, poszarzała i szorstka. Bardzo szybko może dojść wówczas także do zatkania ujść gruczołów łojowych, a w rezultacie do powstawania zaskórników i zmian trądzikowych.

I tu z pomocą przychodzą nam cieszące się ogromną popularnością kwasy, które działają złuszczająco i peelingująco. To jedna z najczęściej polecanych na forach internetowych czy facebookowych grupach metod na piękną i zdrową skórę twarzy. Co powinniśmy więc wiedzieć o kwasach, zanim włączymy je do codziennej pielęgnacji?

Czym w ogóle są kwasy?

Kwasy to związki chętnie stosowane w świecie kosmetologii. W postaci peelingów chemicznych korzystają z nich gabinety kosmetologiczne, a kosmetolodzy polecają swoim pacjentom włączanie ich do codziennej pielęgnacji ze względu na szerokie spektrum działania.

Z chemicznego punktu widzenia kwasami określamy substancje, które mają charakter kwasowy – ich wartość pH nie przekracza 7 w czternastostopniowej skali pH. 

Kwasy w kosmetologii są substancjami m.in. o działaniu złuszczającym i peelingującym. Dlaczego w pielęgnacji domowej czy gabinetowej tak często się je stosuje? Kwasy swoją ogromną popularność zawdzięczają głównie szerokiemu spektrum działania i pozytywnemu wpływowi na naszą skórę. Wykorzystuje się je m.in. w kuracjach przeciwtrądzikowych, ponieważ skutecznie minimalizują produkcję sebum i działają przeciwzapalnie oraz przeciwbakteryjnie. Znajdują również zastosowanie w kuracjach przeciwzmarszczkowych — głównie ze względu na zdolność aktywacji procesów odnowy komórkowej. Substancje te sprawdzą się także w przypadku skóry wrażliwej z tendencją do rumienia oraz w redukcji przebarwień oraz blizn potrądzikowych

Dlaczego warto włączać kwasy do codziennej pielęgnacji?

Dzięki szerokiemu spektrum możliwości i zastosowań kwasów z powodzeniem można włączać je do leczenia wielu problemów skórnych.

Kiedy i dlaczego warto włączyć kwasy do codziennej pielęgnacji?

  • minimalizują nadprodukcję sebum – ich stosowanie sprawdzi się więc w przypadku skóry z tendencją do trądziku pospolitego
  • działają antybakteryjnie i przeciwzapalnie, przeciwdziałając niedoskonałościom
  • wspomagają odnowę komórkową
  • redukują przebarwienia skórne i wyrównują koloryt skóry
  • wspierają prawidłowe funkcje skóry wrażliwej z tendencją do rumienia (również w przypadku trądziku różowatego)
  • redukują rozszerzone pory
  • przywracają elastyczność i jędrność skóry

To może Cię zainteresować: Skóra bez plam – naturalne sposoby na przebarwienia

Kwasy w codziennej pielęgnacji — czy jest się czego bać?

Włączenie kwasów do codziennej pielęgnacji nie jest jednak dla wielu osób takie oczywiste i proste. Już samo słowo „kwas” powoduje, że w naszej głowie zapala się czerwona lampka, a co dopiero myśl, że mamy nałożyć go na skórę. Cera trądzikowa i bez tego ma przecież wystarczająco pod górkę.

Krostki, pryszcze, zaskórniki i wiele innych problemów skórnych, które towarzyszą trądzikowi, sprawiają, że codzienna pielęgnacja staje się ogromnym wyzwaniem. Czasami wystarczy przecież jeden mały błąd, aby ściągnąć sobie na głowę naprawdę duży problem. Okazuje się jednak, że włączanie kwasów do codziennej pielęgnacji nie jest takie straszne, jak mogłoby się wydawać. Zaraz, zaraz… cera trądzikowa, kwasy i wrażliwa skóra, czy to w ogóle może się udać? Jak najbardziej, ale pod warunkiem, że podejdziemy do całego procesu z głową!

Kwasy dla skóry wrażliwej?

Kwasy z powodzeniem mogą stosować nawet osoby ze skórą wrażliwą i nadreaktywną. Choć na początku kuracji rzeczywiście może pojawić się lekkie podrażnienie, świąd czy pieczenie, wszystkie te objawy mijają zwykle po kilku dniach. Trzeba jednak pamiętać, aby w tym samym czasie jeszcze bardziej zadbać o odpowiednie wsparcie bariery hydrolipidowej, czyli płaszcza ochronnego naszej skóry. Niestety, nie ma nic gorszego niż przesuszona skóra. Cera staje się wówczas nie tylko bardziej wrażliwa i podatna na podrażnienia czy występowanie reakcji alergicznych, ale zaczyna jeszcze intensywniej produkować sebum, chcąc obronić się przed zbyt silnym przesuszeniem.

Musimy pamiętać więc o stosowaniu dobrych i głęboko nawilżających kremów, które będą wspomagały prawidłowe funkcjonowanie skóry, a także przyspieszały jej regenerację. Warto sięgać, chociażby po produkty na bazie ceramidów, kwasu hialuronowego czy skwalanu. Można wówczas bezpiecznie stosować kwasy w codziennej pielęgnacji, nie martwiąc się o kondycję skóry. Posiadacze skóry wrażliwej bez obaw mogą sięgać m.in. po kwas laktobionowy, glukonolakton czy kwas azelainowy. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza ten ostatni, bo działa przeciwbakteryjnie, keratolitycznie i przeciwzapalnie w przebiegu trądziku pospolitego. Ponadto skutecznie łagodzi również rumień przy trądziku różowatym.

Więcej przeczytasz tutaj: Kwas azelainowy w leczeniu trądziku

ACNE-DERM, polski krem przeciwtrądzikowy i wybielający do codziennej pielęgnacji skóry trądzikowej i z tendencją do przebarwień

Nie musimy obawiać się włączania kwasów do codziennej rutyny pielęgnacyjnej pod warunkiem, że mamy podstawową wiedzę na ten temat. Nie bójmy się więc pytać i szukać informacji u specjalistów. Doświadczony kosmetolog czy dermatolog z pewnością podpowie, jak dobrać odpowiednie stężenia kwasów i po jakie produkty warto sięgać. Specjalista podczas wizyty w gabinecie oceni także stan naszej skóry i indywidualnie dopasuje właściwą pielęgnację. Nieodpowiednio dobrane preparaty, a co za tym idzie, również ich niewłaściwe stosowane zwykle są przyczyną negatywnych doświadczeń i opinii na temat włączania kwasów do codziennej pielęgnacji.

Kwasy mogą być świetnym uzupełnieniem codziennej pielęgnacji skóry trądzikowej, o ile umiejętnie z nich korzystamy. Pamiętajmy również, że każda skóra jest inna i to, co pomaga jednym, niekoniecznie będzie służyć drugim. Stosując peelingi kwasowe, powinniśmy ostrożnie podchodzić do jednoczesnego używania innych, dodatkowych produktów zawierających kwasy. Łączenie tego typu substancji wymaga odpowiedniej wiedzy, co pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek na naszej skórze.

Kwasy w pielęgnacji skóry trądzikowej – przegląd 

Od czego w ogóle warto zacząć przygodę z kwasami i jakie substancje mogą pomóc skórze trądzikowej? Na rynku dostępnych jest kilka preparatów, które sprawdzą się w pielęgnacji cery z trądzikiem. Z kolei w profesjonalnych gabinetach można skorzystać z nich w postaci popularnych peelingów chemicznych.

Jednym z popularniejszych i najbardziej skutecznych kwasów stosowanych w pielęgnacji skóry trądzikowej jest kwas azelainowy. To substancja, która ma szerokie spektrum działania i jest odpowiednia dla wszystkich rodzajów skóry. Na uwagę zasługują przede wszystkim jej działanie przeciwbakteryjne i działanie keratolityczne oraz zdolność do redukowania zmian zapalnych. Ponadto kwas azelainowy oddziałuje na melanocyty i hamuje ich aktywność, dlatego sprawdzi się również w przypadku przebarwień pozapalnych. Dzięki działaniu złuszczającemu wygładza skórę i wyrównuje jej koloryt, a także skutecznie wycisza rumień w przebiegu trądziku różowatego. Warto wiedzieć, że można stosować go przez cały rok — również latem, bo nie wykazuje działania fototoksycznego. 

Posiadacze skóry trądzikowej chętnie sięgają po kwas azelainowy, który wykazuje działanie antybakteryjne, przeciwzapalne, antyoksydacyjne („zmiata” nadmiar wolnych rodników tlenowych) i keratolityczne, a przy tym nie powoduje reakcji fotoalergicznych i nie podrażnia skóry. Z powodzeniem można stosować go zarówno w przebiegu trądziku pospolitego, jak i różowatego.

Warte uwagi są również niektóre z kwasów AHA — kwas mlekowy, kwas glikolowy oraz kwas migdałowy. To substancje niezwykle popularne właśnie z uwagi na ich wysoką skuteczność. Chętnie wybierany kwas migdałowy, podobnie jak kwas azelainowy, ma właściwości antybakteryjne oraz przeciwzapalne i jest łagodny dla cery. Skutecznie rozjaśnia przebarwienia pozapalne, a także wyrównuje koloryt skóry. Odgrywa również istotną rolę w produkcji kolagenu oraz odnowie komórkowej. 

W pielęgnacji skóry trądzikowej sprawdzą się również kwas salicylowy i kwas pirogronowy. Oddziałują one na gruczoły łojowe, usuwając nadmiar sebum i normalizując jego wydzielanie. Wspomagają także leczenie przebarwień oraz blizn potrądzikowych. 

Zobacz także: Jak leczyć trądzik różowaty?

Jak bezpiecznie łączyć kwasy? 

Na forach i grupach dyskusyjnych bardzo często pojawiają się również pytania: jak bezpiecznie łączyć kwasy? I co robić, aby nie pogorszyć kondycji skóry, a tym samym dodatkowo jej nie podrażnić? W tej kwestii warto zaufać producentom popularnych preparatów i środków do pielęgnacji cery trądzikowej. Podczas ich produkcji w laboratoriach dokładnie sprawdza się wzajemne oddziaływanie poszczególnych składników, aby wyeliminować ryzyko wystąpienia niepożądanych reakcji.

Nie zaleca się łączenia kwasów na własną rękę. Takie eksperymenty mogą skończyć się podrażnieniami skóry oraz wieloma innymi działaniami niepożądanymi, a także ich obniżoną skutecznością. Właśnie stąd biorą się negatywne opinie na temat stosowania kwasów w codziennej pielęgnacji. Najlepsze efekty przyniesie kuracja kwasami przebiegająca pod czujnym okiem wykwalifikowanego specjalisty lub leczenie miejscowe sprawdzonymi produktami, które zawierają bezpieczne stężenia kwasów. Należy do nich m.in. krem Acne-Derm z 20% kwasem azelainowym, skutecznym w leczeniu trądziku i przebarwień pozapalnych.

Bezpiecznym i skutecznym połączeniem jest połączenie kwasu azelainowego z kwasem migdałowym. Obie te substancje nie wykazują drażniącego działania na skórę, a ich wspólne działanie może zapewnić lepsze efekty pielęgnacji oraz poprawić skuteczność leczenia zmian skórnych.

Osoby ze skórą trądzikową bardzo często rozważają również jednoczesne stosowanie kwasu azelainowego z niacynamidem. Obie te substancje mogą dawać dobre efekty, ale należy jednak stosować je naprzemiennie lub w pewnych odstępach czasowych (na przykład: niacynamid rano, a kwas azelainowy wieczorem). Choć to połączenie raczej nie powoduje podrażnień czy niepożądanych reakcji skórnych, kwas azelainowy i niacynamid mają odmienne pH. A to może skutkować osłabieniem działania każdej z tych substancji! Z tego samego powodu nie zaleca się także łączenia kwasu askorbinowego (witaminy C) z niacynamidem. Obie te substancje dają znacznie lepsze efekty, gdy stosuje się je oddzielnie.

Kwas na twarz? Przed użyciem lepiej dokładnie przeczytaj skład produktu!

Zanim na naszą półkę trafi kolejny produkt, warto przed jego zakupem dokładnie przeczytać skład. Dowiedzmy się, czy jego składniki nie wchodzą w interakcje z substancjami, obecnymi w kosmetykach, które stosujemy już w codziennej pielęgnacji.

Obecnie na rynku mamy do wyboru całą gamę produktów na bazie kwasów. Kremy, toniki czy serum, które, choć mają za zadanie poprawiać kondycję skóry trądzikowej, stosowane bez kontroli czy podstawowej wiedzy mogą być całkowicie nieskuteczne i zwyczajnie szkodzić naszej cerze.

Kluczem do sukcesu pielęgnacji kwasami jest odpowiednia wiedza na temat bezpiecznych oraz skutecznych stężeń, a także świadomość, które połączenia wyjdą naszej skórze na dobre.

Osoby z trądzikiem bardzo często nadużywają produktów do pielęgnacji na bazie kwasów. W rezultacie skóra staje się wrażliwa, przez co jest bardziej podatna na podrażnienia czy reakcje alergiczne. Często skutkiem takiego stanu jest również nasilenie trądziku. Dlatego tak ważny jest odpowiedni dobór produktów do pielęgnacji trądzikowej. 

Jeśli do pielęgnacji włączymy jednocześnie kilka kwasowych produktów, nasza skóra może nie poradzić sobie z tak dużą ilością kwasów. W rezultacie jej kondycja bardzo szybko się pogorszy. Warto więc ograniczyć się tylko do jednego lub dwóch produktów.

Kwasy możemy znaleźć zarówno w tonikach czy kremach, jak i preparatach do mycia twarzy, a nawet peelingujących płatkach kosmetycznych. Nie możemy jednak wybierać ich przypadkowo. Czytajmy więc składy i wybierajmy produkty świadomie! To fundament skutecznej i bezpiecznej pielęgnacji!

Stosujesz kosmetyki z kwasami? Ochrona przeciwsłoneczna to podstawa!

Choć ochrona przeciwsłoneczna to must have codziennej pielęgnacji nie tylko latem. Mówi się także, że jest szczególnie ważna również podczas pielęgnacji kwasami. Dlaczego?

Kwasu uwrażliwiają skórę na promienie słoneczne, co może skutkować pojawieniem się brzydkich przebarwień i pogorszeniem jej kondycji. Promienie UV uszkadzają DNA skóry i prowadzą do fotostarzenia. Co więcej, niektóre substancje mogą być nawet fototoksyczne, jeśli będziemy stosować je nieumiejętnie. Właśnie dlatego ochrona przeciwsłoneczna podczas pielęgnacji kwasami jest tak ważna!

Promieniowanie słoneczne przyspiesza proces starzenia się skóry — niszczy kolagen i elastynę w komórkach, a także powoduje szybsze powstawanie zmarszczek.

Pamiętajmy, żeby każdego dnia podczas porannej pielęgnacji zadbać o odpowiednią fotoprotekcję przed promieniowaniem UVA i UVB. Zapobiegniemy w ten sposób pogorszeniu się kondycji skóry i jej przedwczesnemu starzeniu się (mowa tu także o zbyt wczesnym pojawieniu się zmarszczek), a także zminimalizujemy ryzyko pojawienia się przebarwień posłonecznych oraz rozwoju groźnych nowotworów skóry! Nie zapominajmy również, że filtry UV się utleniają. Powinniśmy nakładać je ponownie co 2-3 godziny, a także po każdym kontakcie z wodą.

Sprawdź także: Zabiegi medycyny estetycznej – kto może je wykonywać, by nie zaszkodzić pacjentowi?

Kiedy lepiej odpuścić sobie kwasy? 

Wiele osób często zastanawia się, czy stosując pielęgnację kwasową, można bez obaw stosować inne peelingi i produkty złuszczające. Choć nie ma ku temu konkretnych przeciwwskazań, lepiej nie przesadzać z złuszczaniem martwego naskórka. Może to nasilać zmiany trądzikowe i podrażniać delikatną skórę. Warto więc zapytać specjalistę o konkretne rekomendacje i wybierajmy raczej delikatne produkty, takie jak peeling enzymatyczny.

Przeciwwskazaniem do stosowania kwasów jest ciąża i okres karmienia piersią, aktywna opryszczka, uszkodzenie naskórna czy silna atopia. Jeśli chcemy zastosować konkretny preparat na bazie kwasu, skonsultujmy się ze specjalistą. Dobierze on nie tylko odpowiedni produkt czy stężenie stosowanej substancji, ale poinformuje nas o ewentualnych przeciwwskazaniach czy działaniach niepożądanych.

Kwasy w codziennej pielęgnacji: o czym jeszcze musimy pamiętać? 

Kwasy mogą urozmaicić codzienną pielęgnację i przynieść skórze dużo dobrego, ale powinniśmy stosować je umiejętnie i z głową. Nie stosujmy ich na własną rękę, konsultujmy wszelkie wątpliwości z doświadczonym specjalistą i pamiętajmy, że trądzik to nie tylko problem estetyczny. 

Trądzik to choroba skóry, która wymaga odpowiedniego leczenia i kompleksowego podejścia. Warto korzystać ze znanych i dostępnych rozwiązań, takich jak na przykład kwasy. Pierwsze efekty takiej kuracji mogą pojawić się bardzo szybko, o ile wiemy, jak właściwie korzystać z produktów na bazie kwasów.

Kwasy w pielęgnacji skóry trądzikowej: podcast do wysłuchania

Naszym gościem była specjalista-kosmetolog Agnieszka Trzmiel. Zachęcamy również do wysłuchania naszego wcześniejszego podcastu: 7 mitów na temat pielęgnacji skóry trądzikowej. Ile z nich znasz?

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię