Jelita stoją na straży naszej odporności i szybko reagują na pojawiające się infekcje. Badania dowodzą, że nieprawidłowa i zaniedbana mikroflora jelitowa może skutkować zaburzeniami metabolicznymi, niewłaściwą pracą gospodarki hormonalnej  i osłabioną odpornością. Jaką rolę w zapobieganiu infekcjom wirusowym i bakteryjnym pełnią więc nasze jelita. I dlaczego COVID-19 tak często atakuje osoby z chorobami metabolicznymi?

Jak codzienne nawyki i wybory wpływają na nasze zdrowie i potencjalne ryzyko zachorowania na COVID-19?

Stare powiedzenie mówi, że im dalej w las tym więcej drzew. Układ odpornościowy z lasem ma jednak niewiele wspólnego, może poza coraz modniejszą dendroterapią. W istocie im więcej o działaniu układu odpornościowego wiemy, tym więcej nasuwa się pytań o możliwe współzależności z innymi układami w naszym ciele. Zatem jak wzmacniać odporność?

Istnieje wiele doniesień naukowych na temat powiązania układu odpornościowego z układem pokarmowym, nerwowym i hormonalnym. Badania dowodzą, że mają one wpływ na kształtowanie swoistej i nieswoistej odpowiedzi immunologicznej każdego z nas.

Coraz więcej mówi się o złożoności ludzkiego ciała, a także o tym, jak wiele aspektów środowiskowych wpływa na jego działanie i tym samym – dlaczego tak ciężko przewidzieć zachorowanie i przebieg choroby COVID-19.

Nieodpowiednie żywienie a dysfunkcje narządów i osłabiona odporność

Nieodpowiednie żywienie w połączeniu ze stresem czy zanieczyszczeniami środowiska może wyrządzić wiele szkód. I to jeszcze zanim ich skutki będą widoczne w badaniach laboratoryjnych w postaci dysfunkcji w pracy narządów. Wiele osób żyjących w krajach rozwiniętych przemysłowo ma istotne braki w odżywieniu organizmu – jest to tak zwany „głód utajony”. Nie odczuwają co prawda głodu, ale ich organizm nie otrzymuje wystarczających ilości mikroelementów i witamin.

Kolejnym szkodliwym czynnikiem jest nieodpowiednia podaż substancji immunomodulujących, na przykład błonnika. Spożywanie żywności wysterylizowanej, mocno przetworzonej, z dodatkowymi polepszaczami smaku i mnóstwem konserwantów wywiera niekorzystny wpływ na pracę jelit. Na skutek głodu utajonego w organizmie po wielu latach zaniedbań pojawiają się choroby przewlekłe. Warto mieć świadomość, że także choroby zakaźne w takim przypadku mogą mieć znacznie cięższy przebieg.

Nasz organizm nie ma siły, by bronić się przed patogenami, brakuje mu witamin i mikroelementów. A jak wiemy, składniki odżywcze odgrywają kluczową rolę w regulowaniu odpowiedzi immunologicznej.

Innym skutkiem złej, ubogo odżywczej diety jest często nadwaga lub otyłość prowadzące do cukrzycy, problemów z ciśnieniem lub łącznie  – do zespołu metabolicznego. Często dochodzi także do zaburzeń pracy jelit, dysbiozy jelitowej i rozwoju chorób, takich jak chociażby IBS czy choroba Leśniowskiego-Crohna. I to właśnie osoby z zaburzonym metabolizmem, nadwagą i „utajonym głodem” są najbardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19.

Sprawdź także: Sprawnie funkcjonujące jelita to podstawa! Co im sprzyja, a co szkodzi?

COVID-19: oddechowe i pokarmowe wrota zakażenia

Zgodnie ze stanem wiedzy medycznej, drogą zakażenia SARS- CoV-2 jest nos i śluzówka nosogardzieli, przez które wirus wnika do wnętrza organizmu. Dostając się do nosa, wraz z wydzieliną wędruje do jelit, pobudzając nasz układ odpornościowy do pracy, również na wyściółce jelita. Dowodem na jego aktywność w przewodzie pokarmowym jest chociażby biegunka – jeden z objawów COVID-19.

W jelitach znajduje się nawet 70% komórek układu odpornościowego. Pobudzane są przez mikroorganizmy bytujące w jelitach – pochodzące z naszej własnej flory jelitowej oraz te, które dostają się do jelit, na przykład z pokarmem czy wydzieliną śluzówek nosa. Komórki układu odpornościowego trenują odpowiedź nieswoistą i tolerancję na składniki pokarmowe. Uczą się, w jaki sposób i z jaką siłą reagować na patogeny. 

W przebiegu COVID-19 to właśnie siła odpowiedzi odpornościowej jest kluczowa. Ostra, gwałtowna odpowiedź immunologiczna prowadzi do groźnych dla życia objawów, takich jak:

  • niszczenie pęcherzyków płucnych
  • bardzo wysokiej gorączki
  • intensywnych wymiotów
  • biegunki

Od czego zależy różnorodność mikroflory jelitowej i nasze zdrowie?

Różnorodność flory jelitowej jest tak istotnym elementem decydującym o stanie zdrowia. Bezpośrednio od niej zależą:

  • stopień odżywienia organizmu – wiele składników odżywczych jest produkowanych przez bakterie zasiedlające jelita. Są to na przykład witaminy z grupy B, kwasy organiczne, krótko- i średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Bakterie komensalne mikrobioty jelitowej są również w stanie zsyntetyzować neuroprzekaźniki, takie jak: GABA (kwas gamma-aminomasłowy), serotonina, katecholamina czy histamina. 
  • siła układu odpornościowego – osoby z dysbiozą jelitową chorują częściej i ciężej. Zachwianie fizjologicznego składu mikrobioty jelitowej ma swoje konsekwencje. Bakterie jelitowe posiadają bowiem zdolność antagonistycznego działania w stosunku do patogenów przez wydzielanie różnorodnych związków biologicznie czynnych, a także zajmowanie niszy biologicznej i blokowanie dostępu do nabłonka jelit patogenom.

Dodatkowo badania wskazują, że toksyny produkowane przez mikroorganizmy bytujące w jelitach mogą dostawać się na przykład do płuc i odwrotnie – toksyny produkowane w płucach mogą razem z krwią wędrować do jelit. Dlatego szczelna i zdrowa śluzówka jelit, skolonizowana przez odpowiednie bakterie chroni wnętrze organizmu przed alergenami, patogenami i toksynami. Co więcej, odżywia organizm w sposób zrównoważony i kontrolowany, a także istotnie wspiera prawidłową pracę układu odpornościowego.

jelita | COVID-19

Jelita w odpowiedzi na SARS-CoV-2

Jednym z kluczowych białek układu odpornościowego biorących udział w odpowiedzi immunologicznej na wirusa SARS-CoV-2 jest IFN-1 (Interferon 1). Z kolei jednym z czynników mających wpływ na odpowiednią ilość INF-1 jest flora jelitowa, która indukuje jego syntezę w jelitach.

Receptory ACE-2, które rozpoznaje wirus znajdują się w wielu tkankach, między innymi w jelitach. Intensywność przebiegu infekcji może zależeć od ilości receptorów ACE-2 w jelitach. Im jest ich więcej, tym więcej cząstek wirusa zostanie wytworzonych. Udowodniono, że pacjenci z chorobą Leśniowskiego-Crohna mają więcej receptorów ACE-2 w obszarach zajętych chorobą. 

Choroba Leśniowskiego-Crohna charakteryzuje się zwiększoną ilością czynników prozapalnych w jelitach, które mogą zwiększać ilość receptorów ACE-2 na powierzchni komórek, narażając nas na cięższy przebieg COVID-19. 

Badania wykazały także, że tkanka tłuszczowa charakteryzuje się jedną z najwyższych poziomów ekspresji receptorów ACE-2. Pozostałe tkanki, w których receptora ACE-2 jest najwięcej to między innymi jelita, nerki i tarczyca. W związku z tym komórki osób otyłych będą produkować więcej cząstek wirusów. 

Zaburzenia w funkcjonowaniu układu pokarmowego często obserwuje się także w przypadku osób z zaburzeniami metabolicznymi, otyłością, nadwagą i zespołem metabolicznym. Takie objawy jak zaparcia, biegunki, nietolerancje pokarmowe, refluks czy zespół jelita drażliwego mogą wywoływać stan zapalny w jelitach. Może to skutkować większym ryzykiem gwałtownego przebiegu COVID-19 z powodu zaburzonej równowagi układu odpornościowego.

Badania wykazały także, że witamina D może hamować wnikanie wirusa do komórek, ponieważ blokuje receptor ACE-2. Zatem odpowiednia ilość witaminy D w organizmie także będzie przyczyniać się do łagodniejszego przechodzenia infekcji. 

To może Cię zainteresować: Wirus RS (wirus RSV) groźny dla dzieci! Jak ochronić malucha w dobie epidemii?

Zintegrowane podejście dla ozdrowieńców

COVID-19 jest w wielu przypadkach długofalowym przeciwnikiem. Tak zwane Long-Covid i Neuro-Covid, czyli długo utrzymujące się powikłania po chorobie, są coraz częściej opisywane w literaturze medycznej. Leczenie chorób przewlekłych, w tym COVID-19 powinno odbywać się w sposób zintegrowany, tak aby różne modele terapeutyczne oraz działania wielu specjalistów mogły się wzajemnie uzupełniać. 

Właściwa dieta kluczowym elementem w terapii ozdrowieńców

Dietą możemy w naturalny sposób wspomagać leczenie skutków po przechorowaniu COVID-19, niezależnie od ich typu. Odpowiednio dobrane żywienie wspierać będzie przede wszystkim:

  • pracę mózgu. Poza dostarczaniem składników niezbędnych do funkcjonowania i budowy samych komórek nerwowych produkty spożywane na co dzień mogą modulować produkcję serotoniny, niwelować stany zapalne, dbać o odpowiednią elastyczność naczyń krwionośnych i ciśnienie krwi, dostarczać antyoksydantów niezbędnych do ochrony mózgu przed czynnikami prozapalnymi obecnymi po zakażeniu. Zatem takie objawy jak „mgła mózgowa”, zaburzenia nastroju, zaburzenia lękowe, depresja, problemy z koncentracją mogą być niwelowane przy użyciu żywności. Dieta może stanowić istotne wsparcie terapii psychologicznej czy leczenia psychiatrycznego. Odpowiedni sposób odżywiania wspiera również prawidłowe funkcjonowanie układu hormonalnego, w tym rytmu dobowego.

    UWAGA: prawidłowy, spokojny sen jest jednym z ważniejszych elementów powrotu do zdrowia.
  • pracę płuc. Według medycyny chińskiej odpowiednie żywienie  zgodne z dietą pięciu przemian będzie „osuszać” płuca, wspierać usuwanie wydzieliny i wspomagać proces poprawy wydolności oddechowej. W tym przypadku wsparcie dietetyczne powinno iść w parze z pracą z fizjoterapeutą i rehabilitacją pulmonologiczną (m.in. kształtowanie odpowiedniej postawy ciała i ćwiczenie właściwego sposobu oddychania usprawni wymianę gazową) 
  • niwelowanie stanu zapalnego w całym organizmie. Stosowanie diety wysoko przeciwzapalnej, z odpowiednim indeksem kwasów Omega-3 i Omega-6, bogatej w odpowiednio podane przeciwutleniacze (w tym owoce jagodowe podawane z białkiem, na przykład w koktajlu – są wtedy bardziej biodostępne) może ułatwić przywrócenie równowagi w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Także odpowiedni bilans energetyczny i właściwa podaż makroskładników  zapewnią możliwość powrotu do pełni sił. Na ich brak często uskarżają się pacjenci, którzy przeszli COVID-19.  

To może Cię zainteresować: Zapalenie płuc w dobie pandemii COVID-19. Czy można mu zapobiec?

Bibliografia

  1. Infusino F. i wsp., Diet Supplementation, Probiotics, and Nutraceuticals in SARS-CoV-2 Infection: A Scoping Review; Nutrients. 2020 Jun; 12(6): 1718. 
  2. Paoli A. i wps. The dark side of the spoon – glucose, ketones and COVID-19: a possible role for ketogenic diet, Journal of Translational Medicine volume 2020; 18: 441. 
  3. Dhar D. i wsp. Gut microbiota and Covid-19- possible link and implications Virus Research. 2020 Aug; 285: 198018. 
  4. Groves T. H i wsp. Respiratory Viral Infection Alters the Gut Microbiota by Inducing Inappetence.  mBio. 2020 Jan-Feb; 11(1): e03236-19. 
  5. Mosca A i wsp. Gut Microbiota Diversity and Human Diseases: Should We Reintroduce Key Predators in Our Ecosystem? Frontiers in Microbiology. 2016; 7: 455. 
  6. Ivashkiv L. B i wsp. Regulation of type I interferon responses. Nature Reviews Immunology. 2014 Jan; 14(1): 36–49. 
  7. Iddir M i wsp., Strengthening the Immune System and Reducing Inflammation and Oxidative Stress through Diet and Nutrition: Considerations during the COVID-19 Crisis. Nutrients. 2020 May 27;12(6):1562. 
  8. Neurath M. F. COVID-19 and immunomodulation in IBD. Gut. 2020 Jul; 69(7): 1335–1342. 
  9. Li M-Y. i wsp. Expression of the SARS-CoV-2 cell receptor gene ACE2 in a wide variety of human tissues. Infectious Diseases of Poverty. 2020; 9: 45. 
Dietetyk, biotechnolog medyczny ze specjalizacją w obszarze immunologii. Od lat prowadzę warsztaty kulinarne dla dzieci i dorosłych oraz własną praktykę - dietoterapię indywidualną i rodzinną. Pracuję z medycyną kliniczną zachodu i dietetyką medycyny chińskiej. Specjalizuję się w pracy z osobami z zaburzoną pracą układu odpornościowego i pokarmowego oraz z osobami chorymi na choroby przewlekłe (m.in. autoimmunologiczne, zaburzenia metaboliczne). Zainteresowania: żywienie neuroprotekcyjne, dietoterapia w leczeniu depresji, immunomodulacja żywieniem, żywność funkcjonalna, joga, gotowanie według pięciu przemian.

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię