Wysiłkowe nietrzymanie moczu dotyka nie tylko kobiety – to także problem mężczyzn po usunięciu prostaty! Z nietrzymaniem moczu zmagają się również coraz młodsze kobiety, które nigdy nie współżyły i nie rodziły. O tym, jak zapobiegać i leczyć wysiłkowe nietrzymanie moczu rozmawiamy z mgr Joanną Mróz, fizjoterapeutką uroginekologiczną.

Czym jest wysiłkowe nietrzymanie moczu i jakie są jego przyczyny?

Wysiłkowe nietrzymanie moczu to mimowolne wyciekanie moczu podczas kaszlu, kichania, śmiania się i aktywności fizycznej. To wstydliwy problem, który może utrudniać normalne funkcjonowanie. Z wysiłkowym nietrzymaniem moczu najczęściej zmagają się kobiety w ciąży i po porodzie, jednak WNM dotyka także nastolatki, które nigdy nie współżyły!

Problem nietrzymania moczu może dotknąć kobiety w każdym wieku!

Wysiłkowe nietrzymanie moczu może dotknąć kobiety w ciąży lub pojawić się w okresie połogu i utrzymywać się przez długi czas w okresie poporodowym. Problem dotyczy pań, u których występuje wzmożone ciśnienie w jamie brzusznej lub nastąpiło uszkodzenie układu przytrzymującego cewkę moczową. WNM może pojawić się także u nastolatek, które wykonują intensywną aktywność fizyczną – trenują podnoszenie ciężarów lub skaczą na trampolinach. To także problem młodych kobiet przed rozpoczęciem współżycia.

Wysiłkowe nietrzymanie moczu może mieć również podłoże genetyczne.

Czynniki ryzyka wysiłkowego nietrzymania moczu:

Wysiłkowe nietrzymanie moczu – rodzaje i klasyfikacja

Czterostopniowa skala jest najbardziej popularną klasyfikacją wysiłkowego nietrzymania moczu, rozpoczynającą się od lekkiego stopnia (charakteryzującego się delikatnym wyciekiem moczu podczas kichania i kaszlu oraz prostych aktywności fizycznych) i kończącą się na najcięższej postaci WNM. W ostatnim stopniu wysiłkowego nietrzymania moczu kobieta nie w stanie utrzymać moczu nawet w pozycjach stojącej i leżącej! To całkowite nietrzymanie moczu – kobieta nie ma żadnej kontroli nad pęcherzem!

Śmiech, kaszel, kichanie podnoszą ciśnienie w jamie brzusznej oraz pęcherzu moczowym, z czym cewka moczowa sobie nie radzi i mimowolnie uwalnia mocz.

Kobiety będące w pierwszej fazie nietrzymania moczu, bardzo często ignorują problem. Nieleczone WNM zwykle nasila się w trzecim trymestrze ciąży, a także tuż po porodzie i wymaga odpowiedniej rehabilitacji. Warto mieć świadomość, że wysiłkowe nietrzymanie moczu pierwszego i drugiego stopnia może być leczone i skutecznie wyeliminowane dzięki szybko wdrożonym działaniom. Trzeci i czwarty stopień WNM wymaga leczenia operacyjnego!

Pierwszy i drugi stopień wysiłkowego nietrzymania moczu może być leczony nieinwazyjnie, dzięki odpowiednim ćwiczeniom i rehabilitacji.

Poród naturalny czy cesarka? Wysiłkowe nietrzymanie moczu a typ porodu

Jeśli kobieta cierpiała z powodu nietrzymania moczu w młodym wieku, problem WNM będzie nasilał się w trzecim trymestrze ciąży oraz po porodzie. Wtedy młoda mama będzie potrzebowała pomocy fizjoterapeuty oraz odpowiedniej rehabilitacji, aby uporać się z uciążliwymi i krępującymi dolegliwościami.

Kobiety po cesarskim cięciu rzadziej cierpią na nietrzymanie moczu.

Okazuje się, że kobiety po cesarskim cięciu nie mają zaburzeń statyki zaburzeń statyki narządu rodnego. Rzadko zdarza się, że zmagają się nietrzymaniem mocz. Problem cofa się, gdy dziecko przestaje uciskać na pęcherz i cewkę moczową. Cesarskie cięcie jednak nie powinno być ochroną przed wysiłkowym nietrzymaniem moczu!

Nietrzymanie moczu pierwszego stopnia w 3 trymestrze ciąży nie jest niczym niepokojącym.

Kobieta powinna ćwiczyć mięśnie dna miednicy także po CC i obserwować siebie w okresie połogu. Pozwoli to na szybką reakcję i uporanie się z problemem. U kobiet rodzących przez CC problem, jakim jest wysiłkowe nietrzymanie moczu, zwykle znika samoistnie tuż po porodzie.

Narządy są bardziej narażone w przypadku porodu siłami natury.

W przypadku CC mogą jednak wystąpić inne problemy z pęcherzem m.in. pęcherz nadreaktywny (gdy występują intensywne zrosty po cesarskim cięciu) oraz zaburzenia czucia pęcherza i cewki moczowej. Kobieta zwykle nie czuje, gdy pęcherz zapełnia się i kiedy powinna iść do toalety.

Leczenie i profilaktyka wysiłkowego nietrzymania moczu. Zacznij jak najszybciej!

Wysiłkowe nietrzymanie moczu wymaga wdrożenia odpowiednich i szybkich działań, które uniemożliwią nasilenie się uciążliwych dolegliwości i zahamują postęp choroby. Bardzo ważne jest także ćwiczenie mięśni dna miednicy już w okresie ciąży. Kobieta może ćwiczyć już w 2 trymestrze ciąży, aby aktywizować i wzmacniać narząd rozrodczy. W 3 trymestrze ciąży z kolei należy zacząć powoli rozluźniać mięśnie. Gwarantuje to udany poród siłami natury, co jest niezwykle istotne dla przyszłej mamy i jej dziecka. Z wysiłkowym nietrzymaniem moczu można bowiem poradzić sobie tuż po porodzie dzięki odpowiednim ćwiczeniom.

Kobieta musi uczyć się puszczania mięśni dna miednicy – ma to kluczową rolę nie tylko podczas porodu, ale także połogu.

Nauka popuszczania mięśni ma istotne znaczenie także z punktu widzenia profilaktyki WNM. Skutkuje to zmniejszeniem uporczywych i krępujących dolegliwości oraz większą kontrolą pęcherza. Trzeba pamiętać, że lepsza kontrola mięśni dna miednicy i ich większa elastyczność, to mniej uszkodzeń układu moczowego i łatwiejsza oraz szybsza rehabilitacja po porodzie!

Ćwiczenia po porodzie można rozpocząć, gdy kobieta ustabilizuje laktację.

Noworodek wymaga bardzo dużo uwagi, a opieka nad nim jest czasochłonna i wyczerpująca. Z tego względu kobieta powinna rozpocząć ćwiczenia mięśni dna miednicy, gdy czuje się na to gotowa. Trzeba robić to z głową i nie wbrew sobie – warto poczekać aż skończy się baby blues. Najważniejszy jest noworodek i stan psychiczny matki!

Wysiłkowe nietrzymanie moczu nie minie samo – trzeba odpowiednio szybko wdrożyć ćwiczenia mięśni dna miednicy!

Jeśli młoda mam zignoruje i zaniedba problem, wysiłkowe nietrzymanie moczu będzie się nasilać. Uciążliwe dolegliwości nasilają także: niewłaściwa postawa, nieumiejętne noszenie malucha i złe ustawienie miednicy.

Zła postawa ma negatywny wpływ na statykę narządu rodnego!

Mobilizacja blizny CC i jej kluczowa rola w profilaktyce WNM

Młode mamy powinny także zwrócić szczególną uwagę na mobilizację blizny po cesarskim cięciu. Niemobilizowana blizna powoduje zrosty, które negatywnie wpływają na mięśnie dna miednicy, pęcherz i całą postawę ciała! Nie można zapominać o odpowiednich ćwiczeniach także po cesarskim cięciu. Kobiety, które rodziły przez CC nie są świadome, że planując drugą ciąże powinny mobilizować bliznę!

Blizna powinna być ruchoma, żeby nie wpływać negatywnie na cały narząd ruchu!

Niemobilizowana blizna ma ogromny wpływ na cały organizm. Może skutkować bolesnymi stosunkami, wadami postawy i zgryzu, a nawet powodować migreny! Kobieta bardzo często nie wiąże tych dolegliwościami z nieprzepracowaną blizną po cesarskim cięciu.

Jak mobilizować bliznę po cesarskim cięciu przeczytasz i posłuchasz w artykule: „Mobilizacja blizny po cesarskim cięciu. Dlaczego warto?

Wysiłkowe nietrzymanie moczu – podcast do wysłuchania

Posłuchaj także podcastu >>> Nowotwór pęcherza – objawy, diagnostyka i leczenie

1 KOMENTARZ

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię