Problem zaparć dotyczy coraz większej liczby osób i występuje również wśród małych dzieci. Jak skutecznie sobie z nim radzić i dlaczego nie wolno nadużywać środków przeczyszczających, a także co zmienić w naszym stylu życia, aby uniknąć tego uciążliwego problemu? Podpowiadamy!

Z problemem zaparć boryka się coraz więcej osób, w tym również i dzieci. Dotyczy on wszystkich grup wiekowych, choć najczęściej kojarzy nam się z osobami starszymi. Medycyna dysponuje obecnie wieloma skutecznymi środkami zaradczymi, ale ich nieumiejętne stosowanie zamiast pomagać, często nasila problem!

Oddzielnym zjawiskiem jest błędne przekonanie współczesnych Polaków o tym, że rytm wypróżnień inny niż „raz dziennie” nie jest prawidłowy.

Zaparcia to bardzo częsty problem. Dotyczy on w szczególności osób starszych, choć w ostatnich latach obserwuje się wzrost występowania we wszystkich grupach wiekowych. Problem zaparć zgłaszany jest trzykrotnie częściej przez kobiety niż mężczyzn.

Z zaparciami mamy do czynienia, gdy wypróżniamy się znacznie rzadziej niż zwykle. Co ważne, aby zaburzenie rytmu wypróżnień uznać za zaparcie, musi towarzyszyć mu utrudniona defekacja lub twarde stolce. Często pojawia się również dyskomfort w jamie brzusznej oraz wzdęcia. Niekiedy w stolcu można doszukać się niewielkich ilości krwi, które są wynikiem wzmożonego wysiłku podczas wypróżniania.

Zaparcia u dzieci to powszechny problem

Szacuje się, że problem zaparć dotyczy nawet 10% populacji dziecięcej. Co gorsza, okresowe zaburzenia rytmu wypróżnień obserwuje się nawet u 30% maluchów!

Pierwsze problemy z zaparciami można zaobserwować we wczesnym niemowlęctwie. Wiążą się ze stale zmieniającym się składem mleka matki oraz stopniowym rozszerzaniem diety malucha.

W większości przypadków zmiana rytmu wypróżnień nie powinna być powodem do niepokoju. Rodzic powinien uzbroić się w cierpliwość i w spokoju oczekując powrotu do normalności. Pomiędzy 2. a 3. rokiem życia obserwuje się ponowny wzrost występowania tego typu objawów. Wypróżnienia są rzadsze niż raz w tygodniu, a maluch oddaje twarde, spieczone stolce i zgłasza ból przy wypróżnieniu.

Dzieci przyjmują wtedy tzw. „postawę retencyjną” – są drażliwe, przerywają zabawę, stają w bezruchu, zaciskają pośladki, krzyżują nogi i płaczą, a po ustąpieniu uczucia parcia wracają do zabawy.

Świadome powstrzymywanie się od oddania stolca prowadzi do nagromadzenia kału w bańce odbytnicy, w wyniku czego dziecko często „popuszcza” bez kontroli niewielkie jego ilości. Przyczyn należy doszukiwać się w przykrych doświadczeniach z przeszłości, kiedy to twardy stolec był przyczyną bolesnych wypróżnień. Część specjalistów zwraca uwagę na podłoże psychogenne – zbyt późne „sadzanie” na nocnik utrwala w dziecku chęć dalszego noszenia pieluszek.

To może Cię zainteresować: Gazy, wzdęcia, odbijanie – kiedy to fizjologia, a kiedy stan chorobowy?

Przewlekłe zaparcia polekowe

Jednym z najczęstszych działań niepożądanych leków są przewlekłe zaparcia. Wielu pacjentów nie jest świadomych tego problemu i próbuje zwalczyć utrudnioną defekację przy pomocy leków dostępnych bez recepty. Część z nich jest opartych na wyciągach z senesu, korzenia rzewienia czy kory kruszyny, które przy dłuższym stosowaniu jeszcze bardziej „rozleniwiają” jelito, wpędzając pacjenta w błędne koło, gdzie skutek nasila przyczynę.

Do leków najczęściej wywołujących zaparcia należą:

  • leki przeciwcholinergiczne stosowane w chorobie Parkinsona (pridinol, biperiden);
  • leki przeciwpsychotyczne;
  • werapamil stosowany w chorobie nadciśnieniowej;
  • środki przeciwbólowe na bazie opioidów (tramadol, kodeina, buprenorfina);
  • antyosteoporotycze bifosfoniany;
  • leki zobojętniające z glinem w składzie;
  • preparaty żelaza.

WAŻNE! Jeśli przyjmujesz wyżej wymienione leki, a zaparcia są Twoim problemem – zgłoś się do lekarza! Czasem nawet mała korekta leczenia daje nieoczekiwane rezultaty.

zaparcia

Zaparcia, jako sygnał ostrzegawczy

Niekiedy zaparcia nie są oddzielną jednostką chorobową, a objawem poważniejszych schorzeń. Dotyczy to szczególnie chorób dietozależnych – celiakii, cukrzycy, alergii na białko mleka krowiego czy zespołu jelita drażliwego.

Zaparcia mogą być sygnałem, że w obrębie odbytnicy dochodzi do patologicznych zmian, takich jak szczelina odbytu czy uchyłek odbytnicy.

Większość leków na zaparcia dostępnych bez recepty ma charakter objawowy i nie leczy przyczyny. Przeznaczone są do krótkiego stosowania w okresowych zaburzeniach rytmu wypróżnień.

Zaparcia trwające dłużej niż 7 dni wymagają konsultacji lekarskiej. Sygnałem alarmowym jest krew w kale i silny ból przy defekacji.

Porady lekarskiej powinni zasięgnąć również pacjenci powyżej 40. roku życia, u których pojawiły się nagłe zaparcia bez wyraźnej i oczywistej przyczyny.

Czopki glicerolowe – doraźna pomoc na szybko

Czopki są dobrym wyborem w sytuacjach, kiedy oczekujemy natychmiastowego efektu. I tak rzeczywiście jest – wypróżnienie następuje zazwyczaj w ciągu 15-30 minut.

Jednogramowe czopki mogą być stosowane u dzieci, czopki dwugramowe przeznaczone są dorosłym. Przed aplikacją czopków należy umyć ręce, położyć się na boku i maksymalnie podciągnąć kolana w stronę klatki piersiowej. Następnie należy wepchnąć czopek palcem do odbytu – najgłębiej jak to możliwe i przewrócić się na brzuch. W sytuacji, gdy czopek jest wydalany, należy powstrzymać ten odruch i leżeć bez ruchu zaciskając pośladki.

UWAGA! Czopki glicerolowe są przeciwwskazane kobietom w ciąży, gdyż aplikacja doodbytnicza może wywołać u nich skurcze macicy!

Sprawdź również: NLPZ – czy jesteśmy od nich uzależnieni?

Zaparcia – wytyczne i rekomendacje

W 2014 roku opublikowano rekomendacje ESPGHAN (European Society of Paediatric Gastroenterology, Hepatology and Nutrition = Europejskie Towarzystwo Gastrologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci) i NASPGHAN (Amerykańskie Towarzystwo Gastrologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci), dotyczące leczenia czynnościowego zaparcia stolca u dzieci.

Zgodnie z tymi wytycznymi, lekiem z wyboru u małych dzieci jest makrogol (PEG). Przez 3-6 dni należy podawać dzieciom 1-1,5 g/kg masy ciała, a następnie podtrzymująco 0,4 g/ kg masy ciała. Zgodnie z wytycznymi ESPGHAN leczenie przewlekłych zaparć u dzieci powinno trwać minimum 2 miesiące, a po ustąpieniu objawów makrogol należy podawać jeszcze przez miesiąc, stopniowo go odstawiając.

zaparcia

Laktuloza – lek łagodnie przeczyszczający

Jej mechanizm działania opiera się na osmotycznym zatrzymaniu wody w jelicie. Na jej korzyść przemawia forma podania (syrop) oraz fakt, że nie wchodzi w interakcje z innymi lekami.

Niestety laktuloza często powoduje wzdęcia, bóle brzucha i kolki, a u dzieci regularnie ją stosujących może być przyczyną próchnicy. Z tego względu rodzice dzieci przyjmujących laktulozę powinni zwrócić uwagę na wzmożoną higienę jamy ustnej. Laktuloza działa najczęściej 48-72 godzin po podaniu, a w czasie jej stosowania zalecane jest zwiększenie ilości wypijanych w ciągu dnia płynów.

Zaparcia i ziołowe surowce

Senes, kora kruszyny i korzeń rzewienia, czyli ziołowe surowce, dostępne są w postaci tabletek lub ziół do zaparzania. Niestety pomimo swojego naturalnego pochodzenia, leki te okryły się złą sławą – znane są jako najpopularniejsze środki odchudzające, nadużywane przez młodzież!

Senes, kora kruszyny i korzeń rzewienia stosowane długotrwale i nieracjonalnie są powodem przewlekłych biegunek, utraty elektrolitów i stopniowego spowalniania pracy jelit. Z tego powodu zalecany czas ich stosowania nie powinien przekraczać 2 tygodni!

WAŻNE! Pamiętajmy, że naturalne środki przeczyszczające drażnią ściany jelita, zwiększają jego motorykę przez pobudzanie śluzówkowych i podśluzówkowych splotów nerwowych. Dlatego też niezwykle ważne jest, by zachować conajmniej jednogodzinny odstęp od innych leków.

Przeczytaj także: Ziołolecznictwo w trosce o zdrową psychikę i nie tylko!

Zaparcia a środki zmiękczające

Do środków zmiękczających masy kałowe należą: parafina ciekła i dokuzan sodowy. Pierwsza z nich jest obecnie rzadko stosowana, gdyż w przypadku zachłyśnięcia i przedostania się do dróg oddechowych może być przyczyną zachłystowego zapalenia płuc.

Dokuzan sodowy dostępny jest w Polsce w postaci czopków lub syropów dostępnych bez recepty. Ułatwia przenikanie wody i tłuszczów w głąb mas kałowych w jelicie grubym, co prowadzi do ułatwienia pasażu. Nie pobudza perystaltyki, a ułatwia jedynie wypróżnianie przez zwiększenie objętości i zmianę konsystencji stolca.

Bezpieczne mikrowlewki

Ciekawą alternatywą w leczeniu zaparć u dzieci i dorosłych są mikrowlewki doodbytnicze w oparciu o miód (nektarowy i spadziowy) oraz polisacharydy z aloesu i ślazu dzikiego. Według informacji producenta, można stosować je bez ograniczenia wiekowego.

Preparat ma łagodne działanie przeczyszczające oraz osłaniające błonę śluzową odbytu. Z tego względu może być również stosowany w łagodzeniu hemoroidów i szczeliny odbytu.

U tych najmłodszych – dzieci do 1. roku życia stosuje pół mikrowlewki jednorazowo, a u tych nieco starszych (1-3 lat) jedna mikrowlewka w razie potrzeby. U jeszcze starszych dzieci można stosować maksymalnie dwie wlewki jednorazowo.

Mikrowlewki są doskonałym rozwiązaniem w przypadku zaparć u dzieci spowodowanych lękiem przed wypróżnieniem.

To może Cię zainteresować: Komu może pomóc dieta Low FODMAP?

Zaparcia. Zanim sięgniesz po leki…

Zaparcia w większości przypadków są spowodowane złymi nawykami żywieniowymi i brakiem aktywności fizycznej. Nasza codzienna dieta nadal jest bardzo uboga w błonnik, a my wciąż wypijamy zbyt małą ilość wody.

Zanim zdecydujemy się na leki dostępne bez recepty zadbajmy o zwiększoną podaż wody i błonnika w diecie oraz ruch na świeżym powietrzu.

Ruch natomiast pobudza pracę jelit i przesuwanie się treści pokarmowej do jelita grubego. Z tego powodu aktywność fizyczna jest skuteczną profilaktyką zaparć oraz sposobem na ich eliminację.

Sprawdź w czym może pomóc Ci GOKO

GOKO to urządzenie wspomagające prawidłowe wypróżnianie – ułatwia i przyspiesza ten proces. Stosowanie GOKO w trakcie wypróżniania się pomaga w przyjęciu prawidłowej pozycji ciała (pozycji „w kucki”). W tej pozycji odbytnica ułożona jest prosto i nic nie utrudnia procesu wydalania. To jedyna pozycja naturalna podczas defekacji. Wyprostowana i rozluźniona odbytnica w sposób naturalny pomaga opróżnić jelito do końca, co ma pozytywny wpływ na cały organizm.

Co zyskujesz z GOKO?

  • skuteczne odblokowywanie zaparć,
  • złagodzenie bólu i krwawień w przypadku hemoroidów i IBS,
  • brak zatruwania organizmu przez zalegające odchody,
  • możliwość wypróżnienia się na żądanie,
  • pozytywny wpływ na odchudzanie.

Sprawdź także >> Cykoria podróżnik – właściwości. W lecznictwie ludowym cykoria podróżnik była używana m.in. jako środek, którego składniki regulują przemianę materii i uzupełniają niedobór mikroelementów.

35 KOMENTARZE

    • Panie Robercie proszę przybliżyć nam Pana problem odpowiadając na kilka pytań?
      1) Jak często zachodzą wypróżnienia?
      2) Czy pojawia się ból przy defekacji lub krwawienia?
      3) Jakie środki lecznicze i suplementy diety Pan przyjmuje na codzień?
      4)Czy zaparciom towarzyszy również biegunka?
      5) Przy pomocy jakich leków Pan walczył z przewlekłymi zaparciami?
      Zaniedbany latami problem spotęgowany nadużywaniem senesu, kory kruszyny, bisakodylu czy rzewienia może okazać się zbyt trudny do opanowania przy pomocy naturalnych metod. W takich przypadkach konieczna jest konsultacja lekarska. Nie mniej jednak zmiany nawyków żywieniowych są niezbędne.

  1. dla mnie w ciąży czopki eva qu to było prawdziwe wybawienie. 15 minut i po kłopocie. Oczywiście nie używałam ciągle, żeby nie rozleniwić jelit całkowicie, no wiecie, wszystko z umiarem

    • Rzeczywiście wspomniane przez Panią czopki cieszą się popularnością wśród przyszłych mam. Mechanizm działania wydaje się bezpieczny dla kobiet w ciąży – czopki „musują” w odbytnicy, dzięki czemu dochodzi do fizjologicznej stymulacji.

  2. Ja podczas ciąży strasznie się męczyłam właściwie już od pierwszych mscy ;/ nie mogłam brać czopków, bo mam jakiś uraz do nich jeszcze z dzieciństwa. Lekarz zalecał a to otręby, a to jogurty no ale to raczej mało efektywne sposoby. Gdzieś tam w internetach wyczytałam na temat dicopeg 10g który mogą pić kobiety w ciąży. Rzeczywiście pomógł – polecam bo naprawde szybko przynosi ulgę

  3. moje jeita juz pewnie dawno by eksplodowaly gdyby nie dicopeg 10g, polecila mi go znajoma jak nie moglam sie zalatwic a z wysilku na toalecie pojawily sie hemoroidy i powiem wam ze dziala rewelacyjnie

  4. dla mnie też bombowe rozwiązanie to czopki eva qu. Jak się męczę dłużej niż 3 dni to od razu po nie sięgam. Na szczęście od dawna nie miałam takiej potrzeby…. odpukać w niemalowane 😀

  5. Nie miałam zaparć w ciązy. Dopadły mnie dopiero po porodzie. Kilka razy zastosowałam evaqu, zmieniłam trochę dietę piję więcej wody i praktycznie zaparcia już się nie pojawiają.

  6. nie ma co się poddawać zaparciom. trzeba z nimi walczyć. ja na szczęście mam na to sposób. biorę codziennie dwie tabletki Debutir i dzięki niem moje jelita pracują regularnie. wszystko jest pod kontrolą i nie ma mowy o zaparciach.

  7. Wiadomo – dolegliwosc jak kazda inna, trzeba z nia walczyc, bo moze narobic wielu klopotow. Ja wlasnie tez wspomagam sie srodkiem intesta, ktory dzieki matrycy trojglicerydow uwalnia skladniki aktywne w odpowiedniej czesci jelit i wspomaga ich odbudowe i prace.

  8. jak dla mnie doraźna pomoc to czopki eva qu. Działają szybko. Warto oczywiście po prostu zdrowo się odżywiać i dużo ruchać, wtedy o zaparcia trudno, ale nie zawsze życie jest takie łatwe 😉

  9. stosowałam tydzień eva/qu i trochę zaparcia mi odpuściły. Teraz stosuję je raczej doraźnie, ale jeszcze biorę. Wcześniej załatwiałam się raz na tydzień. Oczywiście dietę też zmieniłam, to jest konieczność – więcej warzyw, owoców, więcej wody

  10. My borykamy się z zaparciami u naszej już prawie 4latki. Jest to strasznie traumatyczne przeżycie zarówno dla Niej, jak i już dla nas. USG wykazało kule kałowe w jelitach. Jesteśmy po konsultacji u gastroenterologa. Dicopeg i Xenna nie pomagały. Jesteśmy wegetarianami, wiec o zróżnicowaną dietę dbamy. Obecnie jesteśmy po wlewach stosowanych przez wekend i mamy zacząć stosować forlax w zdwojonej dawce codziennie. Dodatkowo regularnie dosypujemy babkę plesznik do śniadań. Wydaje mi się, że próbowaliśmy już wszystkiego. Forlax też działał na początku, ponieważ efekty był zauważalne, ale po jakimś czasie problem powrócił, mam wrażenie jak by organizm tego małego człowieka przyzwyczaił się do stosowania tego środka. Mam wrażenie również, że tenzłogi w jelitach są przyczyną częstych infekcji u dziecka. Wlewy stosowaliśmy przez ostatnie 3dni, od dzisiaj zaczynamy stosować podwójną dawkę forlaxu, zobaczymy czy to pomoże. Od wczoraj zaczęło się znowu kichanie, jakiś katar, czyli znowu jakiś wirus się przypałętał. Czy to może być spowodowane pozbywaniem się tych złogów z jelit po wlewach?
    Nie mamy już sił walczyć z tymi zaparciami. Musimy zmuszać do defekacji po 4dniach bo inaczej dalej by trzymała.
    Może mają Państwo propozycje jakiś prpbiotyków konkretnych, które powinniśmy wprowadzić jeszcze?
    Będę wdzięczna za poradę.
    Pozdrawiam.

    • Czy babkę płesznik namaczacie przed jedzeniem? Czy na sucho i pęcznieje dopiero w jelitach dodatkowo wszystko blokując? Spróbujcie vivomixx. Dikoflor u mnie powodował silne zaparcia.

  11. Potwierdzam Goko. Ja już się chwytałem wszystkiego. Wcześniej nie wpadł bym na to, że może chodzić o pozycję przy wypróżnianiu. A tak wyszło. Teraz problemu już nie ma, tylko muszę za każdym razem używać tego urządzenia. Póki co nic złego się nie dzieje. Mam spokój i liczę, że tak to się utrzyma. A czy się uda, to zobaczymy. Nikomu nie życzę takich problemów.

  12. Potwierdzam Goko. Ja już się chwytałem wszystkiego. Wcześniej nie wpadł bym na to, że może chodzić o pozycję przy wypróżnianiu. A tak wyszło. Teraz problemu już nie ma, tylko muszę za każdym razem używać tego urządzenia. Póki co nic złego się nie dzieje. Mam spokój i liczę, że tak to się utrzyma. A czy się uda, to zobaczymy. Nikomu nie życzę takich problemów.

  13. Działa, znam temat. Miałem poważne zaparcia, mega bolesne. To był dla mnie bardzo trudny okres, ale udało mi się z tym wszystkim sobie poradzić. Tzn. najlepsze jest to, że żadna z polecanych w sieci metod nie przynosiła jakichkolwiek efektów. Zero zmiany. A Goko jednak pomogło. Też mnie dziwi, że zmiana pozycji może mieć jakiekolwiek znaczenie, no ale cóż… wychodzi na to, że może…

  14. Mnie w ciąży pomogły czopki Eva/**, polecił mi je lekarz, są bez recepty, można je często stosować i do tego można pozbyć się zaparcia po kilkunastu minutach.

  15. Mam Goko od kilku miesięcy. Początkowo wiadomo – o co w ogóle chodzi… Ale później okazało się, że to faktycznie pomaga i robi ogromną różnicę. U mnie zmiana była widoczna natychmiast przy pierwszym użyciu. Tak, to było dziwne uczucie, ale skoro działało, to jaki problem? Kiedy jadę gdzieś dalej, to zabieram to w drogę. Problem? Nie . WAżne, że pomaga.

  16. Moje dziecko miało zaparcia. Nie było to związane z nieodpowiednią dietą , ale ze stresem. Nowe przedszkole, nowe koleżanki i wychowawczyni, niechęć do załatwiania się na „obcym” kibelku. To wszystko wpłynęło negatywnie na wypróżnianie się córki. Kilka razy podaliśmy jej musujące czopki evaqu bambini żeby spokojnie mogła zrobić kupkę w domu a nie w przedszkolu. Po kilku tygodniach kiedy już przyzwyczaiła się do nowego otoczenia problem z zaparciami zniknął. Ale czopki mam nadal w apteczce. Tak na wszelki wypadek.

  17. Te czopki są bardzo pomocne, mojej córeczce podałam kilka razy, gdy przez kilka dni męczyła się i nie mogła zrobić kupy. Rzeczywiście działają szybko, moje dziecko po około 10-15 minutach od włożenia robiło kupę.

    • Znam te czopki. Są ok. Też pomagają mojemu dziecku, Oprócz czopków przy zaparciach warto również na czas wypróżniania podłożyć dziecku coś pod nóżki. Gruba książka , jeżeli jest to nocnik lub stołeczek jeżeli WC. Wtedy troszkę inaczej są ułożone jelita i kupka szybciej wychodzi.

  18. Znam te czopki. Są ok. Też pomagają mojemu dziecku, Oprócz czopków przy zaparciach warto również na czas wypróżniania podłożyć dziecku coś pod nóżki. Gruba książka , jeżeli jest to nocnik lub stołeczek jeżeli WC. Wtedy troszkę inaczej są ułożone jelita i kupka szybciej wychodzi.

  19. dużo lepsze od czopków glicerynowych są czopki musujące evaqu bambini. Działają miejscowo i nie uzależniają, co jest dla mnie bardzo istotne. Już kilka minut po aplikacji czopek zaczyna działać. Godne polecenia

    • Tylko trzeba dodać, że te czopki musujące przeciw zaparciom to wyrób medyczny przeznaczony dla dzieci między 2. a 12. rokiem życia. U młodszych dzieci nie należy ich stosować, zgodnie z informacjami producenta.

  20. U mojego dziecka czopki uregulowały czas wypróżnień, miał często długie zaparcia spowodowane alergią pokarmową. Teraz jest już wszystko w porządku.

  21. u nas również czopki musujące pomogły na stałe pozbyć się zaparć. Mała pozwalała je sobie palikować. Działają do kikunastu minut więc szybko, ale nie gwałtownie. Ogromna ulga

  22. Widzę, że znacie czopki musujące już od dawna. Ja dowiedziałam się o nich niedawno bo szukałam sposobu na zaparcia u córki. Tradycyjne, naturalne itp metody nie działały. Pomagały na chwilę i potem problem znów się pojawiał.
    Czopki okazały się naszym wybawieniem. Działają szybko, ale nie gwałtownie

  23. również nam te czopki, ale w wersji dla dorosłych. Stoswałam sama gdy po porodzie miałam problem z zaparciami. Super skuteczne i co bardzo ważne bezpieczne

  24. moja córka miała problem z zaparciami i dopiero poradziły sobie z nimi czopki musujące . Aplikacja bez problemu, szybko działają, ale nie gwałtownie. Nie ma efektu przeczyszczenia. Polecam

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię