Ajurweda to najstarszy system medyczny, liczący już około pięciu tysięcy lat. Ajurweda zajmuje się holistycznym spojrzeniem na zdrowie fizyczne, psychiczne i duchowe. Troszczy się więc o ciało, umysł i duchowy aspekt życia człowieka, a jej głównym celem jest osiągnięcie stanu równowagi pomiędzy nimi. A to można osiągnąć, m.in. dbając o właściwe odżywianie. Co o codziennej diecie mówi ajurweda i jak odżywiać się według jej zasad?

Zacznijmy od początku, czyli czym jest ajurweda? 

Ajurweda (ayurveda) w dosłownym tłumaczeniu to nic innego jak nauka i wiedza o życiu – to więc przede wszystkim sztuka pielęgnowania życia w dobrym zdrowiu. Ajurweda zakłada, że człowiek powinien żyć tak długo, aby w pełni zrealizować siebie oraz zrozumieć, kim jest i jaką ma misję. 

Ajurwedę wywodzącą się z Indii uznaje się za najstarszy system medyczny świata. Ta tradycyjna sztuka leczenia liczy ponad pięć tysięcy lat. Jej obecna forma ukształtowała się około V w. p. n. e. a V w. n.e. i została uznana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) jako alternatywna koncepcja zdrowia i terapii oraz naturalna metoda leczenia.

Filozofia i medycyna ajurwedyjska

Harmonia

Psychologia ajurwedyjska zakłada, że wpływając na umysł — także rozumiejąc go i akceptując to, co dzieje się w naszym życiu — wprowadzamy się w stan harmonii, dobrostanu i spokoju. Proces ten nie jest jednak oderwany od rzeczywistości, w której żyjemy. Możemy więc osiągnąć taki stopień równowagi, na jaki pozwalają towarzyszące nam okoliczności i wydarzenia. Oznacza to, że uzyskanie oraz późniejsze zachowanie harmonii ciała i ducha odbywa się z uwzględnieniem wszystkich czynników, a także życiowych wyzwań, które w danym momencie na nas wpływają. Nie warto więc czekać, aż wszystko ułoży się samo, a nasze życie będzie wyglądać jak idealny obrazek. To może nigdy się jednak nie wydarzyć, jeśli nie wykonamy kroku w kierunku zmiany.

Psychologia ajurwedyjska, czyli niebo na ziemi

Psychologia ajurwedyjska to narzędzie, które umożliwia tworzenie i uzyskanie stanu podobnego do określenia „nieba na ziemi”. Co to oznacza? “Niebo na ziemi” to stan, w którym człowiek czuje się dobrze i żyje w zgodzie z samym sobą, utrzymując stan równowagi. Trudno jest go jednak uzyskać, chcąc zmienić cały świat i próbując dopasować go do własnych preferencji. Kluczem do sukcesu i osiągnięcia równowagi jest tutaj wewnętrzna przemiana, która przyciąga pozytywne okoliczności i sytuacje oraz wspierające nas osoby. Bardzo ważną częścią psychologii ajurwedyjskiej jest umiejętność odpowiedniego reagowania na zmieniającą się rzeczywistość, niezależnie od sytuacji.

Obecnie bardzo dużo dzieje się w sferze politycznej i ekonomicznej. Wielu z nas zauważa zachodzące w społeczeństwie przemiany oraz odczuwa ich skutki. To dobry moment na podjęcie decyzji, w jakim stopniu poddać swój umysł kontroli z zewnątrz, a także nauczyć się je kontrolować emocje oraz myśli, aby lepiej nad nimi panować. Aktualną sytuację możemy potraktować więc jako szansę na dokonanie konkretnych zmian i to na wielu poziomach naszego życia.

Pięć żywiołów i koncepcja trzech dosz

Ajurweda łączy w sobie 5 elementów — energii znajdujących są w ludzkim ciele i umyśle. Są to energie ziemi, ognia, wody, wiatru i eteru, które zarządzają wszystkimi procesami fizycznymi i umysłowymi. Torują w ten sposób indywidualną drogę do zdrowia i poczucia spełnienia. Połączenia tych pięciu energii tworzą dosze, czyli pewnego rodzaju całości, odpowiedzialne za stan równowagi lub jej brak.

W ajurwedzie wyróżnia się trzy dosze – są to Vata, Pitta i Kapha. Każda z nich jest połączeniem innych żywiołów i odpowiada za inny obszar naszego życia. Ajurweda uczy, że każdy z nas jest, unikalną kombinacją tych trzech dosz.

Każdy człowiek jest niepowtarzalnym połączeniem energii. Dosze są więc tylko umownymi połączeniami energetycznymi — typami, które obserwujemy u siebie w większości (wybijają się na pierwszy plan). Określenie swojej własnej doszy jest istotne dla poznania tego, co jest dla ciebie w życiu dobre. Wiedząc, jaką kompozycją jesteśmy, możemy właściwie zatroszczyć się o swoje potrzeby.

Istnieją trzy podstawowe stany dosz:

  • zrównoważony: wszystkie trzy dosze mają swoje naturalne proporcje, czyli stan równowagi
  • zwiększony: jedna z dosz wybija się w większej proporcji niż normalnie, jest to stan pogarszający się lub stan nadmierny.
  • zmniejszony: jedna z dosz jest obecna w mniejszej proporcji, czyli stan zredukowany lub stan wyczerpania

Obecne czasy, w których jest dużo niepewności, niepokoju i zamartwiania się, podnoszą Vatę. Zagrożenia, które do tej pory pozostawały tylko w sferze naszych wyobrażeń, stają się realne i mają swoje konsekwencje. Nie zapominajmy jednak, że to nasze myśli projektują różne warianty, które niekoniecznie muszą się spełnić.

Piękno ajurwedy i medycyny holistycznej tkwi w tym, że pozwalają one dostrzec przyczyny różnych wydarzeń, a także pracować nad nimi. Możemy wówczas lepiej zrozumieć samego siebie, swoje zachowania oraz emocje w konkretnych momentach życia. W taki sposób możemy również poznać źródła swoich niedomagań, zaburzeń czy chorób. Staje się wówczas jasne, gdzie mają swój początek i nad czym warto pracować. Lepiej rozumiemy także swój potencjał i mocne strony oraz pięty achillesowe, na które lepiej uważać w codziennym życiu. 

Ciało, umysł i dusza w ajurwedzie

Ajurweda, nazywana przez niektórych kolebką medycyny, podchodzi do człowieka i jego zdrowia całościowo. Oznacza to, że troszczy się zarówno o ciało, jak i umysł, biorąc pod uwagę zarówno zdrowie fizyczne i psychiczne, które wzajemnie na siebie oddziałują. Najpierw rozpatruje każde z nich osobno po to, żeby lepiej zrozumieć, jakie dosze dominują na poziomie ciała, czyli na poziomie fizycznym, a jakie przeważają na poziomie naszego umysłu.

Podczas pierwszej konsultacji ajurwedyjskiej omawia się pewne obszary życia człowieka, aby lepiej zrozumieć każdy z nich. Następnie poszczególne elementy łączy się w całość po to, aby zobaczyć, jak umysł oraz emocjonalno-poznawczy sposób funkcjonowania wpływa na funkcjonowanie ciała. Na tym poziomie dobiera się zalecenia, jednocześnie wyraźnie wyjaśniając, które z nich będą bardziej odnosić się do ciała, a które do umysłu.

Według ajurwedy wszystko zaczyna się od ducha, który jest najbardziej subtelny. Następnie przybiera on postać materialną, zyskując ciało i umysł. 

Ta tradycja pozwala zauważyć i nabrać dystansu do myśli, które pojawiają się w głowie. Dzięki ćwiczeniu się w nabieraniu dystansu można zacząć zarządzać myślami i nauczyć się nad nimi panować. Tego właśnie uczy psychologia ajurwedyjska, zarządzania umysłem, ale z miłością.

Można więc wysnuć wniosek, że według filozofii ajurwedyjskiej ludzie niesłusznie identyfikują się ze swoim ciałem. Choć oczywiście je posiadają, nie są ciałem, a duchem. Ajurweda tego samego uczy nas w kontekście ludzkiego umysłu — człowiek nie jest umysłem, a jedynie go posiada.

Medycyna ajurwedyjska, czyli całościowo i holistycznie

Psychologia ajurwedyjska jest narzędziem umożliwiającym zrobienie przeglądu swojego umysłu, pozwalającym na dostrzeżenie konkretnych cech czy elementów życia składających się na pewną całość. W wyniku takiej obserwacji możemy wyciągnąć wnioski i odkryć, jakie cechy charakteru ujawniają się w konkretnych stanach czy przemianach.

Psychologia ajurwedyjska to rozpoznanie siebie w wiedzy ajurwedyjskiej oraz spojrzenie na siebie w kontekście własnych cech i predyspozycji. To akceptacja siebie jako całości ze wszystkim, co otrzymaliśmy w momencie przyjścia na świat. Ajurweda podchodzi do życia z poziomu miłości, akceptowania, przyjmowania i ogarniania sercem. Oczywiście w pewnych momentach życia taka postawa przychodzi z trudem, jednak właśnie dlatego życie według zasad ajurwedy staje się praktyką na całe życie.

Osobiste oparcie

Ajurweda uczy nas, jak żyć ze sobą i z otoczeniem w pełnej zgodzie. Będąc pewnym i świadomym samego siebie, można stać się swoim własnym oparciem. Nie trzeba szukać go wtedy w innych ludziach, mediach czy otoczeniu. Ajurwedyjskie rozumienie człowieka zakłada, że jest on mikrokosmosem makrokosmosu — boskością, która przybrała kształt ludzkiego ciała i umysłu

Jeśli tak rozumiemy swoją moc twórczą i kreacyjną, możemy wyjść z pozycji ofiary, której życie się po prostu tylko przytrafia. Taka świadomość pozwoli nam przejść na pozycję osoby, która umyślnie kreuje swoją rzeczywistość.

Ajurweda a emocje

Według Ajurwedy niekorzystne i tłumione emocje mają wpływ nie tylko na na nasze samopoczucie psychiczne, ale także na kondycję fizyczną. Wówczas trudno o stan równowagi, a negatywne uczucia oddziałują na każdą sferę życia, wpływając na nasze zdrowie.

W jaki sposób mogą wyjść z nas niepoukładane emocje? Najszybciej i najczęściej w chorobach psychosomatycznych – mówi Maria Nowak-Szabat, nauczycielka Ajurwedy oraz psycholożka i współzałożycielka Agni Ajurweda. – Bardzo często mamy do czynienia z osobami, które zdrowo się odżywiają, ćwiczą, dbają o rozwój osobisty, ale cierpią na różne choroby o nieznanej przyczynie, wobec których bardzo często współczesna medycyna jest bezradna. I co gorsza, nie wiadomo skąd się wzięły. Duża część współczesnych chorób to choroby psychosomatyczne, które często zaczynają się na poziomie umysłu i manifestują się w ciele.​​ Właśnie w taki sposób wychodzą emocje, gdy domagają się uwagi człowieka. Ta konkretna emocja wysyła emisariusza w postaci konkretnej dolegliwości, by przypomnieć o sobie. W ten sposób człowiek  może zauważyć, że nie tylko na poziomie ciała, ale i umysłu jest coś, co wymaga uleczenia/uzdrowienia. 

W psychologii ajurwedyjskiej nie trzeba rozdrapywać ran i posypywać ich solą. Nie ma też potrzeby wszystkiego analizować. Ajurweda nie ma nic wspólnego z niekończącą się terapią. Nie ma w niej więc nieustannego powracania do przeszłości, jest za to dużo życia w teraźniejszości — tu i teraz. 

Ajurweda na co dzień

Psychologia ajurwedyjska podsuwa pewne zalecenia, które warto wdrożyć w życie i przestrzegać ich każdego dnia. Dzięki nim można na bieżąco rozpoznawać, czy dane działanie nas wzmacnia, czy jednak nam szkodzi. Ajurweda ułatwia także znalezienie sposobu na wyciszenie niesprzyjającej sytuacji, a nawet niedopuszczenie do niej. Uczy też dbania o zdrowie psychiczne i pokazuje, jak nasze codzienne funkcjonowanie wpływa na kondycję całego ciała. Przełożenie tej wiedzy na praktykę, która sprawdza się i przynosi pozytywne rezultaty, pozwoliło przetrwać ajurwedzie przez tysiące lat. W tym czasie niejedna koncepcja zdrowia nie sprawdziła się i po prostu upadła. Ajurweda daje nam podstawowe współrzędne do nawigowania w dziedzinie zdrowia psychicznego i fizycznego. Można mieć więc pewność, że dzisiaj poznana psychologia ajurwedyjska nie zdezaktualizuje się za miesiąc, rok czy nawet dekadę. 

Sprawdź także: Ziołolecznictwo w trosce o zdrową psychikę i nie tylko!

Ajurweda | Radioklinika.pl

Jak odżywiać się według zasad Ajurwedy?

Ajurweda, z której czerpie współczesna medycyna i naturalne metody leczenia, pozwala zachować stan wewnętrznej równowagi, sprzyjającej naszemu zdrowiu oraz kondycji psychicznej i fizycznej. Jej celem jest również uświadomienie człowiekowi, w jaki sposób może wpływać na funkcjonowanie swojego organizmu. Również poprzez styl życia czy codzienne wybory żywieniowe.

Nie trzeba jednak całkowicie zmieniać dotychczasowego trybu życia czy żywić się specjalnymi produktami. Dieta ajurwedyjska nie wyklucza spożywania żadnych produktów spożywczych, jest jednak jedno “ale”… Dieta powinna być  dostosowana do naszej doszy, czyli indywidualnego połączenia pięciu żywiołów. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, istnieją trzy dosze — u każdego człowieka jedna z nich jest tą dominująca. Oznacza to, że w zależności od tego, czy jesteśmy Vatą, Pittą lub Kaphą, spożywa się pokarmy w konkretnych proporcjach. Istnieją także pewne grupy pokarmów, które będą bardziej lub mniej służyć konkretnej doszy. 

Choć w diecie ajurwedyjskiej najważniejsze jest ustalenie naszej doszy, bo to od niej zależy, jakie produkty i w jakich proporcjach należy spożywać, istnieje kilka uniwersalnych zasad żywienia według Ajurwedy.

Dieta ajurwedyjska zakłada: 

  • spożywanie jak największej ilości produktów świeżych i nieprzetworzonych
  • włączenie dużej ilości produktów wegańskich
  • spożywanie posiłków regularnie, w odstępach od 3 do 6 godzin
  • spokojne, niezakłócone spożywanie pokarmów, co ułatwia trawienie
  • powolne i dokładne przeżuwanie pokarmu

Ajurweda pomaga też zrozumieć także mechanizmy naszej codziennej diety oraz wpływ jej poszczególnych składników na funkcjonowanie naszego ciała i ducha. Mowa tu także o niekorzystnym działaniu cukru na poszczególne dosze, bo sama ajurweda odkrywa przed nami również skuteczne sposoby na cukrowy detoks. A ten w dłuższej perspektywie ma prowadzić nas do wolności i poczucia ulgi.

Co o cukrze mówi nam ajurweda?

Wśród nas są osoby, u których jedzenie cukru wzmaga apetyt na więcej. Bardzo często, jeśli już zaczną zajadać się słodkościami, nie potrafią skończyć tego procederu. Są to dobrze znane nam historie o pochłoniętych pudełkach czekoladek, ciastek czy cukierków. 

Inni z kolei wpadają w schemat pocieszania się słodyczami — jedzą je w stresujących sytuacjach oraz w stanach napięcia emocjonalnego. Wyróżnia się także grupę, która niekoniecznie sama sięga po słodycze i cukier, ale ulega namowom otoczenia. Wiele osób nie jest w stanie przeciwstawić się społecznemu przyzwoleniu na jedzenie słodyczy. 

Ostatnia grupa traktuje cukier wybiórczo — uważa, że nie spożywa cukru w czystej postaci. Są to osoby, które sądzą, że spożywanie miodu, daktyli czy popularnych batonów “bez dodatku cukru” nie jest przecież szkodliwe dla zdrowia.  W obecnych czasach cukier znajduje się jednak nawet w żywności, która ma niewiele wspólnego ze słodyczami! Niestety wiele produktów spożywczych po brzegi nafaszerowano cukrem. Możemy znaleźć go właściwie wszędzie, przez co trudno jest oprzeć się cukrowej pokusie.

Choć powszechnie wiadomo, że cukier szkodzi zdrowiu, to straszenie nim mija się z celem i nie ma nic wspólnego z holistycznym podejściem do zdrowia. Lepiej jednak wystrzegać się go i szukać jego naturalnych zamienników.

Kuszący słodki smak, czyli skąd bierze się ochota na słodycze?

Według Ajurwedy to słodki smak buduje i tworzy ciało człowieka. Co ciekawe, mówi się nawet, że ludzki organizm jest na niego zaprogramowany. Od momentu połączenia komórki jajowej i plemnika wszystko, co dzieje się przez następnych kilkanaście lat, wiąże się z intensywnym budowaniem organizmu i jego rozwojem. Co więcej, preferencja do słodkiego smaku jest naturalna, bo słodki smak ma również mleko matki — pierwszy spożywany przez człowieka pokarm.

Skłonność do słodkiego smaku wiąże się także na naszymi późniejszymi życiowymi doświadczeniami. Kto z nas nie lubi smaku urodzinowego tortu czy bożonarodzeniowych przysmaków, które kojarzą nam się nie tylko z chwilową przyjemnością, ale także z pozytywnymi i radosnymi momentami naszego życia?

Cukier jest też prawdziwą żyłą złota. O jego emocjonalnym aspekcie już od dawna wiedzą producenci produktów spożywczych. Cukier jest silnie uzależniającą substancją, która stymuluje wytwarzanie dopaminy w mózgu. Wiąże się to ze stanem „więcej, mocniej, teraz”, czyli stanem pobudzenia i podekscytowania. W obecnych czasach ma to niestety swoją wysoką cenę. Przemysł spożywczy dwoi się i troi, poszukując coraz to nowszych zastosowań cukru. W efekcie znajdziemy go nawet w wytrawnych daniach i produktach mięsnych, a nawet płatkach śniadaniowych, sosach czy śledziach! Cukier wzmaga naszą ochotę na więcej, przez co jeszcze szybciej sięgamy po kolejną przekąskę.

Ajurweda i emocjonalne oraz cywilizacyjne aspekty cukru

Fizjologia cukru obejmuje trzy obszary: ciało, umysł i ducha, czyli nasze emocje. Pierwszy obszar, czyli ciało, odzwierciedla to, w jaki sposób cukier oddziałuje na fizjologię organizmu oraz zachodzące w nim procesy. Drugi obszar, czyli umysł, obrazuje nam mechanizmy uzależnienia od cukru i pokazuje psychoaktywny aspekt tej substancji. Natomiast trzeci obszar, czyli obszar ducha, to nasze emocje, które silnie wiążą się z uzależnieniem od cukru.

Skąd bierze się łaknienie i zwiększone zapotrzebowanie na cukier? W pewnym momencie życia mógł wystąpić pewien deficyt w przepływie miłości. Przykład: jeśli w pierwotnym przepływie miłości pomiędzy dzieckiem a mamą w okresie prenatalnym lub dziecięcym pojawił się deficyt, może wówczas uaktywnić się łaknienie słodkiego smaku. Słodki smak kojarzony jest z miłością i ma tę miłość w pewien sposób zastąpić.

Cukier jest substancją psychoaktywną. Po jego spożyciu odczuwamy szybki wzrost energii, ale równie szybko pojawia się jego spadek. Sięgnięcie po kolejną dawkę cukru jest więc tylko kwestią czasu.

Cukier spożywany w nadmiernych ilościach ma negatywny wpływ na cały organizm człowieka – zwłaszcza, gdy toczą się w nim stany zapalne, o które w dzisiejszym świecie pełnym stresu nietrudno. Fizjologicznie cukier zaczyna być problemem, gdy pojawia się insulinooporność lub cukrzyca. Dobrze jest więc kontrolować poziom cukru i działać profilaktycznie, gdy ten osiąga stan powyżej 90 mg/dl. Nie powinniśmy czekać na wzrost jego poziomu, co prostą drogą prowadzi do konieczności przyjmowania leków. Dobrze jest także pamiętać o wątrobie — organie, na który metabolizowanie cukru działa w ten sam sposób, co metabolizowanie alkoholu. 

Ajurwedyjskie dosze a cukier

Ajurweda uczy, że cały świat zbudowany jest z pięciu elementów – są to powietrze, ogień, woda, ziemia i przestrzeń (eter), w której toczy się nasze życie. Te żywioły łączą się między sobą w pary, które nazywa się doszami. Z wiatru i eteru powstaje Vata, z ognia i wody – Pitta, a z wody i ziemi – Kapha.

Każdy człowiek jest unikalną kombinacją wszystkich trzech dosz. Ma je wszystkie w sobie, a każda z nich manifestuje się w określony sposób. Dobre trawienie to Pitta, piękne włosy to domena Kaphy, a kreatywność należy do Vaty.

Vata jest królową wszystkich dosz” – mówi Maria Nowak-Szabat. – “Jest też tą doszą, która najszybciej się zaburza, a dzisiejszy świat przyczynia się do tego bardzo mocno i na każdym kroku. Smakiem, który balansuje Vatę, jest słodki smak, charakterystyczny dla wielu produktów. O balansowaniu Vaty słodkim można mówić w kontekście pełnoziarnistych zbóż, kasz, ryżu, warzyw i owoców. Jeśli jednak jest to cukier wytworzony w sposób syntetyczny, wtedy ten smak nie zbalansuje Vaty. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że jest odarty ze swoich właściwości odżywczych i jest go zdecydowanie za dużo.”

Vata, Pitta i Kapha — co zaburza poszczególne dosze?

Według Ajurwedy syntetyczny cukier jest czynnikiem, który silnie zaburza Vatę. Choć mogłoby się wydawać, że mógłby ją balansować, bo ma słodki smak, to balansowanie jest jednak krótkotrwałe. Vata odpowiada za układ nerwowy, pokarmowy, szczególnie jelita, dobrostan psychiczny, układ krążenia, hormony i układ rozrodczy. Skutki zaburzonej Vaty można więc zaobserwować we wszystkich częściach ciała.

Cukier działa na Vatę uziemiająco i zatrzymuje ją oraz pozwala jej się ugruntować. Jednak syntetyczny cukier i jego nadmiar osadza Vatę w labiryncie. Pozornie wydaje się, że ma wówczas sprzyjające warunki, ale po chwili jest skołowana, nie wie, w którym kierunku podążać i jest zagubiona. To poczucie niemożności znalezienia wyjścia z tej sytuacji jest dojmującym stanem po pierwszej cukrowego fazie ukojenia. 

Z kolei Pitta zwykle lubi produkty zawierające cukier — uwielbia chleb, makaron i ziemniaki. Niestety ma również tendencję do zakwaszenia. Równowaga kwasowo-zasadowa w przypadku Pitty zazwyczaj przechyla się w stronę kwasów, a nadmiar słodkich produktów w diecie może powodować, że będzie jeszcze kwaśniejsza. Skutkuje to rozwojem różnych dolegliwości związanych z tą doszą, m.in. biegunkę, zgagę i problemy skórne.

Z kolei dosza Kapha lubi wszystko, co po prostu można zjeść, a w szczególności uwielbia jednak produkty słodkie i zbożowe. Osoby z przewagą Kaphy mają tendencję do tycia — lubią jeść dużo i szybko, a cukier i słodki smak jest dla nich zgubny. Ajurweda mówi, że ta dosza jest trudna pod względem żywieniowym. Gdy osoby z przewagą Kaphy spożywają cukier, wpadają w błędne koło i pożądają coraz większych ilości słodkiego smaku.

Mity na temat cukru. Co na to ajurweda?

Jednym z często powielanych mitów jest mit, że cukier daje energię. Choć poniekąd jest to prawda, dostarcza on energii jedynie na krótko. Taki zastrzyk energii odbywa się dużym kosztem dla naszego organizmu oraz samopoczucia, które po przyswojeniu cukru jest jeszcze gorsze niż przed jego spożyciem. 

Innym mitem jest przekonanie, że cukier podnosi na duchu i poprawia nastrój.To nic innego, jak zjawisko błędnego koła, bo jedzenie wysokocukrowych produktów nie rozwiązuje naszych problemów. Bardzo często powiela się również mit, który głosi, że cukier nie uzależnia. Choć nie istnieją ośrodki zajmujące się terapią osób uzależnionych od cukru, substancja ta może silnie uzależniać. Do myślenia powinny dać, chociażby widoczne objawy odstawienne.

Ajurweda zakłada, że cukier jest najważniejszym smakiem, bo odpowiada za budowanie i odżywianie naszego organizmu. Co prawda słodki smak jest jedną z dróg do balansowania królowej wszystkich dosz, ale jest tutaj pewien warunek: musi to być naturalna, a nie syntetyczna słodycz. Gdzie więc jej szukać? Przede wszystkim w pełnoziarnistych zbożach, kaszach, ryżu, warzywach i owocach. 

Słodki smak kojarzy nam się z czymś przyjemnym i bezpiecznym, co z pewnością ma swoje źródło właśnie w pierwszym spożywanym przez nas pokarmie, czyli słodkim mleku matki. Jeśli mamy więc pewne niezaspokojone potrzeby na poziomie emocjonalnym lub fizycznym, tak chętnie sięgamy po to, co słodkie. Niestety zbyt często są to słodycze, które nie mają żadnej wartości odżywczej i szybko uzależniają. Jedno jest pewne — bez względu na to, jaką doszą jesteśmy, warto pamiętać o tym, że cukier szkodzi naszemu zdrowiu i dołożyć wszelkich starań, aby wyjść z tego nałogu. Szukajmy naturalnej słodyczy w pełnowartościowych produktach. To najprostsza droga do pełni zdrowia oraz osiągnięcia życiowej harmonii. 

Przerwij błędne koło – pomoże Ci w tym ajurweda

Jak wyjść z cukrowego nałogu? Maria Nowak-Szabat mówi: najlepszą metodą jest oczyszczanie organizmu, które przywraca „ustawienia fabryczne”. To niestety może trochę potrwać, dlatego styl życia i odżywiania oraz budowanie dobrych nawyków na całe życie są tutaj kluczowe. 

Wyjście z błędnego koła uzależnienia od cukru powinno wiązać się z nabywaniem nowych, odpowiednich nawyków. 

Należy zwrócić uwagę na rzeczy, które kształtują dobrostan umysłu, ciała i ducha. Inaczej powrót do sięgania po cukier w destrukcyjny sposób będzie tylko kwestią czasu. Jak pokazują dotychczasowe doświadczenia, Ajurweda dysponuje wieloma formami wsparcia na poziomie fizycznym, psychicznym oraz duchowym, które w skuteczny i rozsądny sposób pomagają powrócić do zdrowia i wolności w każdym aspekcie życia. 

Artykuł przygotowała Maria Nowak-Szabat – nauczycielka Ajurwedy, psycholożka, holistyczna coach i trenerka, a także nauczycielka jogi Sivanandy.

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię