Czy wiesz, że tradycyjne kosmetyki dostępne w drogeriach składają się w dużej mierze z substancji pomocniczych nadającej im odpowiednią konsystencję i właściwości fizyczne? Niestety zawartość dobroczynnych substancji czynnych, pomimo zachęcających zapewnień na opakowaniu, zwykle jest bardzo niewielka. Na czym cierpi nasza skóra, coraz bardziej z biegiem czasu! W niniejszym artykule odpowiemy na pytanie, Dlaczego warto wybierać kosmetyki ekologiczne i czym różnią się one od kosmetyków naturalnych.
[aktualizacja: 10’2020]
Kosmetyki ekologiczne – wybieraj je świadomie!
Jeśli poszukujesz czegoś więcej, niż zwykłego kosmetyku do podstawowej pielęgnacji, sięgnij po kosmetyki ekologiczne lub naturalne!
Biorąc do ręki produkt kosmetyczny z drogeryjnej półki warto rzucić okiem na jego skład. I nie mam tu na myśli składu na przedniej części etykiety, której estetyczna szata graficzna i marketingowy przekaz mają skłonić do zakupu. Zazwyczaj na odwrocie znajduje się szczegółowe zestawienie składników, które jest zgodne z międzynarodowym systemem nazewnictwa INCI (ang. International Nomenclature of Cosmetics Ingredients).
System INCI zakłada użycie angielskich nazw związków chemicznych oraz łacińskich nazw surowców roślinnych, ułożonych zgodnie z malejącą zawartością w produkcie!
Substancje użyte w największej ilości znajdują się na początku listy, a te w najmniejszej – na końcu. W większości kosmetyków drogeryjnych na pierwszych miejscach składu INCI znajdziemy wodę oraz zestaw emulgatorów, substancje pieniące i detergenty. Dopiero gdzieś pod koniec substancje, którymi tak dumnie chwali się przednia część etykiety.
Jeśli szukasz kosmetyków, których składy INCI są dokładnym odwróceniem składów tradycyjnych, drogeryjnych marek, wypróbuj kosmetyki naturalne lub ekologiczne!
Przeczytaj także: SLS i SLES w kosmetykach. Czy naprawdę trzeba się ich bać?
Kosmetyki naturalne a ekologiczne. Poznaj różnice!
Kosmetyki naturalne są produktami wytwarzanymi niemal wyłącznie z surowców naturalnych. Są nimi najczęściej związki pochodzenia roślinnego, zwierzęcego lub mineralnego. Minimum 5 % całej receptury muszą stanowić składniki certyfikowane pochodzenia organicznego, z których 50% musi mieć roślinne pochodzenie. Co więcej, jedynymi procesami dopuszczalnymi w procesie technologicznym kosmetyków naturalnych są procesy fizyczne. To m.in.: tłoczenie, ekstrakcja (z alkoholem, wodą, kwasem węglowym lub gliceryną), suszenie, liofilizacja, mielenie oraz przesiewanie.
Kosmetyki ekologiczne – w tym przypadku stawiane są jeszcze wyższe wymagania – minimum 10% składników certyfikowanych pochodzenia organicznego, co powinno stanowić 95% składników pochodzenia roślinnego. Wyciągi roślinne wykorzystane w recepturach muszą pochodzić wyłącznie z kontrolowanych plantacji. Także nadzór nad nimi zaczyna się już w momencie przygotowywania gleby pod uprawę. Dopiero po 3 latach surowej kontroli składu chemicznego gleby, wody deszczowej, wody wykorzystywanej do podlewania, czy zanieczyszczeń powietrza można rozpocząć uprawę surowców!
To może Cię zainteresować: Kosmetyki wegańskie nie tylko dla wegan!
Dlaczego warto wybierać kosmetyki certyfikowane przez uznane ośrodki?
Obecnie drogeryjne półki uginają się od kosmetyków, które w nazwie lub opisie producenta posiadają przedrostki „bio”, czy „eko”.
Nie nabieraj się na „bioaktywne składniki”, czy „biostymulujące właściwości”!
Niestety wyszukane nazwy kosmetyków i ich opisy nie gwarantują autentyczności produkcji w standardach ekologicznych. Autentyczność tą posiadają kosmetyki z certyfikowanym, ekologicznym składem, za jakością których stoją wyspecjalizowane ośrodki kontrolujące, takie jak:
- AAIB (Associazione Italiana per l’Agricoltura Biologica) – Włoskie Stowarzyszenie Rolnictwa Ekologicznego.
- BDIH (Bundesverband Deutscher Industrie und Handelsunternehmen) – Federalny Związek Niemieckiego Przemysłu i Firm Handlowych, wydający certyfikaty ekologiczne lekom, żywności i kosmetykom,
- ECOCERT – francuska organizacja kontroli i akredytacji produktów organicznych i ekologicznych.
Szczególnie ta ostatnia instytucja jest jedną z najpopularniejszych, uznawaną w ponad 80 krajach świata jednostką akredytacyjną. Od producentów wymaga spełniania najwyższych standardów.
Zabraniają one stosowania między innymi:
- surowców z roślin modyfikowanych genetycznie,
- surowców z martwych zwierząt (takich jak kolagen, elastyna),
- produktów przemiany ropy naftowej np. olejów silikonowych czy parafiny,
- promieniowania radioaktywnego w celu sterylizacji produktu,
- sztucznych środków zapachowych i barwników oraz syntetycznych konserwantów.
ECOCERT wymaga również zastosowania ekologicznych i biodegradowalnych opakowań. W tym miejscu nie sposób z dumą nie wymienić naszych polskich, znakomitych kosmetyków ekologicznych z Laboratorium AVA. To pierwsza polska firma, która uzyskała certyfikat ECOCERT i licencję na produkcję kosmetyków ekologicznych. Brawo!
Jaki skład mają kosmetyki ekologiczne?
Zerknijcie na poniższą tabelę:
Powyższa tabela mówi sama za siebie. Warto być naturalnie piękną i jednak wybierać kosmetyki ekologiczne.
Zapewnij skórze naturalne, aktywne i łatwo przyswajalne składniki, które będą wspierać jej własny system ochronny i procesy naprawcze. Podziękuje Ci za to teraz i w przyszłości!
Kosmetyki ekologiczne Laboratorium AVA można zamówić w wielu internetowych sklepach.
Przerzuciłam się na kosmetyki naturalne i widzę efekty już po miesiącu stosowania. Używam maseczki z biocelulozy oraz krem liftingujący z firmy Calluna Medica. Bardzo dobry skład, więc nie ma się co dziwić że buźka się zregenerowała i odżywiła. Czasem wychodzę z domu bez makijażu, co wcześniej było dla mnie niewyobrażalne. Wielki, wielki plus. Polecam.
Hm… na kilometr pachnie reklamą, ale niech to osądzą czytelnicy
ciekawy artykuł 🙂 to fakt, że w wielu drogeryjnych kosmetykach można spotkać całą gamę niezbyt dobrych substancji
też zrezygnowałam z kosmetyków drogeryjnych na rzecz naturalnych, moja skóra od razu poczuła ulgę…