Infekcje wirusowe mogą bardzo poważnie uszkodzić nasze serce. Nawet małe, niepozorne zakażenia, które zwykle dotykają nas w okresie jesienno-wiosennym, mogą być źródłem bardzo poważnych powikłań, które w szybkim tempie prowadzą do niewydolności serca! Dlatego nigdy nie wolno bagatelizować infekcji wirusowych!

[aktualizacja: 03’2021]

Infekcje wirusowe – poważne zagrożenie dla serca!

Niektórzy z nas przechodzą infekcje wirusowe łagodnie. Niestety inni, zwłaszcza pacjenci z predyspozycjami genetycznymi do rozwoju chorób układu krążenia lub osłabionym układem odpornościowym, są narażeni na poważne uszkodzenie serca. Zakażenia grypowe lub paragrypowe, które atakują drogi oddechowe, mogą zaatakować również nasze mięśnie, w tym także mięsień sercowy!

Jeśli w czasie grypy czujemy się osłabieni, świadczy to obecności wirusów, które mogą powodować m.in. zapalenie mięśnia sercowego.

Wirusy atakują włókna mięśniowe serca, prowadząc do ich nieodwracalnego obumierania. W wielu przypadkach taki stan powoduje, że serce kurczy się o wiele gorzej niż powinno. W efekcie nie jest w stanie przepompowywać tyle krwi, ile potrzebuje, co w skrajnych przypadkach prowadzi do groźnej niewydolności serca.

UWAGA! Potencjalnie każda grypa może skończyć się zapaleniem mięśnia sercowego! Ryzyko wzrasta zwłaszcza wśród osób, które mają obniżoną odporność lub są genetycznie wrażliwi na dany typ wirusa.

Sprawdź również: Grypa to nie przeziębienie! Poradnik skutecznego leczenia.

Infekcje wirusowe a szczepienia przeciw grypie

W wyżej wymienionych, szczególnych przypadkach zasadniczą rolę odgrywają szczepionki przeciwko grypie. Powinniśmy rozważyć szczepienie, aby nie narażać się na rozwój infekcji poprzez kontakt z osobą, która już choruje na grypę i może nas zarazić.

„Szczepionka przeciwko grypie ochroni nas nie tylko przed zewnętrznymi objawami grypy, takimi jak: złe samopoczucie, gorączka, dreszcze, ogólne rozbicie czy bóle mięśniowe. Stanowi także ochronę przeciwko osiedlaniu się tych wirusów w komórkach mięśnia sercowego” – tłumaczy prof. Adam Witkowski, koordynator kampanii społecznej Stawka to Życie, Zastawka to Życie i kierownik Kliniki Kardiologii i Angiologii Interwencyjnej w Aninie.

Oprócz szczepionek, dużą rolę odgrywa tu profilaktyka. Pacjenci kardiologiczni, zwłaszcza osoby starsze lub pacjenci o znacznie obniżonej odporności, muszą pamiętać o podstawowych zasadach profilaktycznych, które zminimalizują ryzyko groźnych powikłań, takich jak uszkodzenie serca.

Pacjentom chorym na grypę zaleca się, aby nie chodzili do pracy. Bardzo ważny jest wypoczynek w domu, aby proces wirusowy toczący się w mięśniach nie doprowadził do uszkodzenia serca. U wielu pacjentów proces chorobowy udaje się opanować, a uszkodzenia serca nie są duże.

infekcje wirusowe | profilaktyka

To może Cię zainteresować! Przeczytaj lub posłuchaj: Niewydolność serca – czynniki ryzyka, rozpoznanie, leczenie i profilaktyka.

Co po przebytej infekcji wirusowej?

„Należy jednak mieć świadomość, że już po przebytej infekcji, a szczególnie po powikłaniach dotyczących serca, pacjenci w przyszłości są jeszcze bardziej narażeni na ryzyko kolejnych zachorowań i niestety, cięższych powikłań. Szczególnie więc powinni zwracać uwagę na profilaktykę zachorowań” – mówi prof. Dariusz Dudek, koordynator kampanii społecznej Stawka to Życie, Zastawka to Życie i Dyrektor Warsztatów NFIC w Krakowie.

Warto pamiętać, że okres wylęgania wirusa trwa około 48h (od momentu zakażenia do rozwoju choroby). W tym czasie wirus rozmnaża się w komórkach nabłonka górnych dróg oddechowych tj. w nosie, gardle, tchawicy i oskrzelach. Zaburza naturalne mechanizmy odporności, co ułatwia namnażanie patogenów!

Proces uszkodzenia mięśnia sercowego postępować! Objawy mogą pojawić się nawet kilka tygodni po przebytej grypie lub innej infekcji wirusowej!

Zdarzają się również gwałtowne przypadki uszkodzenia komórek serca, do którego dochodzi już w czasie grypy lub tuż po niej. Stan pacjenta pogarsza się niezwykle szybko. W takim przypadku rozpoczyna się od leczenia zachowawczego nakierowanego na to, aby nie dopuścić do rozwoju cech niewydolności serca.

Zapraszamy do wysłuchania poniższego nagrania:

Nowe technologie wspomagają regenerację serca

Istnieje jednak spora grupa pacjentów, zwłaszcza tych ze skłonnościami genetycznymi, u których infekcje wirusowe mogą powodować poważne uszkodzenia serca, prowadzące do jego nieodwracalnej i ciężkiej niewydolności. Często są to także młodzi ludzie lub dzieci, którzy w najcięższych przypadkach wymagają nawet przeszczepu serca. U części z nich wszczepiane są specjalne urządzenia – pompy wspomagające krążenie do czasu zregenerowania się serca.

„To nowe technologie, dostępne także w Polsce, ale wciąż nierefundowane przez NFZ. Dzięki takim urządzeniom wspomagającym można odciążyć i wyleczyć mięsień sercowy. W efekcie serce pomimo uszkodzeń, jakie spowodowała infekcja wirusowa powraca normalnej funkcjonalności” – tłumaczy dr hab. n med. Stanisław Bartuś, adiunkt II Kliniki Kardiologii oraz Interwencji Sercowo-Naczyniowych Uniwersytetu Jagielońskiego Collegium Medicum w Krakowie.

Jeśli są ku temu konkretne wskazania, u części pacjentów zakłada się urządzenia typu kardiowerter-defibrylator. Mają one zabezpieczać pacjentów przed ciężkimi powikłaniami, jakimi są zaburzenia rytmu serca w postaci migotania komór czy częstoskurczów komorowych. W celu poprawy kurczliwości bardzo uszkodzonego serca, pacjentom implantować można również urządzenia resynchronizujące. W przypadkach najcięższych pacjenci kwalifikowani są do przeszczepu serca.

Niestety z różnych powodów mamy skłonność do lekceważenia drobnych infekcji wirusowych. W większości przypadków nie kończą się źle, ale w żadnym wypadku nie warto aż tak ryzykować!

To może Cię zainteresować: Wirus RSV (RS) groźny dla dzieci! Jak ochronić malucha przed zakażeniem?

Infekcje wirusowe – zadbaj o profilaktykę

„Bądźmy uważni i starajmy się przynajmniej w okresie ostro przebiegającej infekcji wirusowej pozostać w domu. W ten sposób chronimy nie tylko samych siebie, ale i innych, potencjalnie bardziej zagrożonych uszkodzeniem serca” – podsumowuje prof. Adam Witkowski.

Podczas walki z infekcją warto także sięgnąć po skarby, które dała nam natura! Pomocna w czasie infekcji i bólu gardła jest też benzydamina. Oprócz zdolności wyciszania reakcji zapalnej w obrębie górnych dróg oddechowych, działa również odkażająco na wiele gatunków bakterii i grzybów. Benzydamina ma także właściwości przeciwobrzękowe i miejscowo znieczulające.

Zachęcamy do zapoznania się z artykułem: Infekcje górnych dróg oddechowych. Postaw na sprawdzone sposoby!

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię