Objawy SIBO bywają bardzo różne i niecharakterystyczne. Mogą wskazywać na wiele innych schorzeń. Szacuje się, że za 90% zdiagnozowanych SIBO odpowiadają zaburzenia motoryki jelit (w tym IBS) oraz przewlekłe zapalenie trzustki (PZT). U starszych osób tendencja do wystąpienia SIBO związana jest z upośledzoną (na skutek wieku) perystaltyką i słabszym wydzielaniem soków trawiennych. Jakie czynniki sprzyjają pojawieniu się zespołu przerostu flory bakteryjnej jelita cienkiego? Jakie badania warto wykonać i jakie są dostępne możliwości leczenia? Te kwestie postaram się wyjaśnić w artykule. Przytoczę też wyniki kilku badań odnośnie stosowania probiotyków w SIBO.

Co to jest SIBO?

Obecność mikroorganizmów w naszym przewodzie pokarmowym jest rzeczą naturalną. Najmniej bytuje ich w żołądku. Liczba mikroorganizmów zaczyna rosnąć począwszy od początkowej części jelita cienkiego ( 103-10w 1 ml treści jelitowej) do jego części dystalnej (108 w 1 ml). Najwięcej jest ich w jelicie grubym (1010 – 1012 w 1 ml).

Bakterie bytujące w ludzkim organizmie i żyjące w równowadze mogą być dla człowieka korzystne. Tak jest w przypadku Bifidobacterium i Lactobacillus. Mogą być też potencjalnie patogenne, jak np. Escherichia coli, Bacteroides, Enterococcus, Streptococcus lub patogenne, m.in. Clostridium, Staphylococcus, Pseudomonas. Istnieją sytuacje, które sprzyjają migracji drobnoustrojów z jelita grubego do jelita cienkiego. 

Zespół SIBO (Zespół przerostu bakteryjnego jelita cienkiego, ang. Small intestinal bacterial overgrowth syndrom) charakteryzuje się wzrostem ilości bakterii w początkowym odcinku jelita cienkiego – powyżej 103 na 1 ml treści jelitowej. Może też wystąpić, gdy w jelicie cienkim pojawią się bakterie nietypowe dla tego miejsca. Częstość występowania tego zespołu u dorosłych szacuje się na 2,5-22%.

Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że wystąpienie SIBO ma zawsze jakąś przyczynę i nie jest to jednostka chorobowa tylko objaw tego, że coś nie działa. Znalezienie przyczyny i leczenie choroby podstawowej ma znaczenie w zapobieganiu nawrotom SIBO.

Czynniki odpowiedzialne za rozwój SIBO

Przyjrzyjmy się po kolei czynnikom, których dysfunkcje mogą sprawić, że naturalne rozmieszczenie mikroorganizmów ulega zaburzeniu.

Kwaśna treść żołądkowa

Obecność kwasu solnego w żołądku stanowi pierwszą barierę przeciwko nadmiernej ilości drobnoustrojów dostających się do naszego organizmu. Warunkuje też prawidłowe pH w dalszych odcinkach przewodu pokarmowego. Zaburzenia wydzielania kwasu solnego (zmniejszenie lub nawet brak, czyli achlorhydria wynikająca z takich chorób, jak zanikowy nieżyt żołądka, nowotwory żołądka, choroba Addisona-Biermera), czy też stosowanie leków hamujących jego wydzielanie stanowią jedną z przyczyn nieprawidłowej kolonizacji jelita cienkiego.

Obecność enzymów trawiennych

Problemy z SIBO mogą pojawić się przy niewydolności zewnątrzwydzielniczej trzustki (np. w przebiegu mukowiscydozy), przewlekłego czy ostrego zapalenia trzustki oraz jej nowotworów. Mogą się również nasilać przy cukrzycy czy chorobach autoimmunologicznych tego narządu.

Obecność kwasów żółciowych

Takie choroby jak m.in.:

będą skutkowały zmniejszeniem ilości żółci. Ich następstwem może być nieprawidłowa kolonizacja jelit przez mikroorganizmy i w konsekwencji pojawienie się przerostu flory bakteryjnej jelita cienkiego.

Immunoglobulina A

IgA ma za zadanie hamować przyleganie komórek bakteryjnych do powierzchni błony śluzowej. Posiada zdolność do aglutynacji komórek bakteryjnych, adsorbuje antygeny pokarmowe oraz neutralizuje wirusy, toksyny i enzymy wytwarzane przez drobnoustroje. Zaburzenia immunologiczne (niedobór IgA, AIDS, zwykły zmienny niedobór odporności) mogą prowadzić do rozwoju SIBO.

Motoryka przewodu pokarmowego

Szczególną funkcję pełni faza III migrującego kompleksu motorycznego. Rozpoczyna się ona w żołądku lub proksymalnej części jelita i przechodzi w kierunku okrężnicy. Do zaburzeń motoryki mogą prowadzić zaburzenia anatomiczne, takie jak:

  • zwężenia,
  • guzy jelita cienkiego,
  • uchyłki,
  • stany zrostowe po operacji,
  • popromienne zapalenie jelita cienkiego,
  • celiakia,
  • choroba Leśniowskiego-Crohna,
  • zespół krótkiego jelita,
  • zaburzenia neurologiczne, np. w przebiegu neuropatii cukrzycowej,
  • nieprawidłowa interakcja mózg-jelita w IBS

Także stosowanie niektórych leków wpływa na perystaltykę jelit. Bardzo znane są hamujące efekty leków opioidowych używanych w leczeniu bólu i kaszlu. Z często zapisywanych są to np. tramadol i kodeina.

Naturalne bariery (zastawka Bauchina)

Zastawka krętniczo-kątnicza jest naturalną barierą nie tylko dla cofania się zawartości jelita grubego do cienkiego, ale również dla migracji wstecznej bakterii. Jednak może ulec uszkodzeniu w wyniku zapalenia jelit, niedrożności jelit czy infekcji (np. gruźlica jelit). SIBO może się również pojawić w wyniku operacji jelit, w której ta zastawka została usunięta chirurgicznie.

Co powoduje obecność bakterii w górnej części jelita cienkiego?

  1. Dekoniugacja soli kwasów tłuszczowych. Powoduje to zaburzenie wchłaniania tłuszczów i witamin w nich rozpuszczonych (biegunka tłuszczowa). Wolne kwasy tłuszczowe działają drażniąco i stymulują wydzielanie wody do światła jelita grubego. Działają toksycznie na enterocyty (upośledzenie wchłaniania).
  2. Zwiększona fermentacja węglowodanów wraz z produkcją krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, pobudzeniem perystaltyki oraz wydzielaniem wody do światła jelita grubego może spowodować wystąpienie biegunki osmotycznej oraz powstawanie gazów i wzdęć.
  3. Proteazy produkowane przez bakterie uszkadzają rąbek szczoteczkowy, a w efekcie obniżają aktywność enzymów disacharydaz i prowadzą do zaburzeń trawienia dwucukrów.
  4. Obserwuje się zwiększone wchłanianie antygenów bakteryjnych i tworzenie kompleksów immunologicznych, które krążąc w organizmie, mogą wywoływać objawy spoza przewodu pokarmowego, takie jak rumień guzowaty, kłębkowe zapalenie nerek i zapalenie stawów.

Badania potwierdzające obecność Zespołu przerostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO)

Badanie mikrobiologiczne treści jelitowej

Za złoty standard uważa się badanie mikrobiologiczne treści jelitowej. Za pomocą tego badania można stwierdzić zwiększoną ilość bakterii – ponad 103 na 1 ml soku jelitowego. Jest to badanie inwazyjne, jego zastosowanie w praktyce jest ograniczone. Ponadto istnieją też inne trudności. Część bakterii nie jest łatwa do wyhodowania, ponieważ wymaga specjalistycznych podłoży. Ponadto bakterie migrują do jelita cienkiego od strony jelita grubego. W początkowym okresie SIBO może nie być więc takiej ich ilości w części początkowej, do której dociera sonda. Dodatkowo pobranie aspiratu w sposób jałowy jest bardzo trudne i w związku z tym obarczone błędem.

Testy oddechowe

W diagnostyce wykorzystuje się więc testy oddechowe. Jako, że komórki ludzkie nie wytwarzają wodoru i metanu, to wykrycie gazów wskazuje na obecność innego źródła, np. drobnoustrojów. Wyprodukowane w procesie fermentacji bakteryjnej gazy są wchłaniane do krwi i wydalane z organizmu z wydychanym powietrzem. W praktyce najczęstszy jest test mierzący ilość wodoru w wydychanym powietrzu (HBT) z laktulozą lub glukozą. 

Istnieje możliwość fałszywie ujemnych wyników u około 15–20% populacji, ze względu na brak flory jelitowej produkującej wodór. Aby takich fałszywie ujemnych wyników nie było, pacjent nie może przyjmować antybiotyków – co najmniej 4 tygodnie przed badaniem oraz leków prokinetycznych i przeczyszczających – co najmniej tydzień przed. 

Dzień przed badaniem nie powinien jeść pokarmów podlegających fermentacji, a przed badaniem wskazany jest 8-12-godzinny post. Trzeba unikać też palenia tytoniu oraz nadmiernego wysiłku fizycznego. 

Aby test oddechowy był poprawny, ważna jest ilość substratu: powinno to być 75 g glukozy lub 10 g laktulozy w szklance wody. 

Jednocześnie wpływ na wynik testu ma czas pasażu jelitowego. Prowadzono badanie sprawdzające wodór w wydychanym powietrzu razem z pomiarem szybkości pasażu. Okazało się, że u dużej części pacjentów wodór pochodził już z fermentacji w jelicie grubym, gdyż mieli przyspieszoną perystaltykę. Dlatego też w różnych badaniach czułość i swoistość testów oddechowych znacząco się różnią. Trzeba mieć to na uwadze, interpretując wyniki.

Drugim gazem badanym w wydychanym powietrzu jest metan. Za jego powstawanie odpowiedzialne są obecne w jelicie archeony – drobne jednokomórkowe organizmy bezjądrowe (głównie archeon Methanobrevibacter smithii). Nie są one bakteriami, dlatego ich rozrost w jelicie cienkim określamy dla rozróżnienia jako IMO (intestinal methanogen overgrowth) – zespół rozrostu metanogenów w jelitach. 

Produkcja metanu jest charakterystyczna dla pacjentów z zaparciem. Co więcej wykazano, że im więcej wydzielanego metanu, tym silniejsze zaparcia. 

W badaniach naukowych zauważono, że:

  1. postać zaparciową IBS miało: 37% pacjentów wydalających tylko wodór. 52,3% pacjentów wydalających zarówno wodór, jak i metan. 100% wydalających tylko metan;
  2. natomiast postać biegunkową IBS: 42,7% pacjentów wydalających wodór. 13,6% wydalających wodór i metan oraz żaden wydalający tylko metan.

Przyjmuje się, że do rozpoznania SIBO niezbędne jest zwiększenie stężenia wodoru o ≥20 ppm w stosunku do wartości wyjściowej w ciągu 90 minut (drugi szczyt pomiarowy po tym czasie pokazuje fermentację już w jelicie grubym), a do rozpoznania IMO wystarczy stężenie metanu 10 ppm w dowolnym punkcie czasowym testu. 

Testy oddechowe nie są niezawodne. Ich czułość jest umiarkowana i wynosi od 31–68% dla laktulozy i 20–93% dla glukozy. Swoistość wynosi odpowiednio 44–100% i 30–86%. W przypadku laktulozy za duży odsetek wyników fałszywie dodatnich odpowiada przyspieszony pasaż jelitowy. Wczesny szczyt pomiarowy odpowiada wtedy fermentacji już w jelicie grubym. Za to glukoza zbyt szybko się wchłania i może nie dotrzeć do dalszych części jelita cienkiego, co zmniejsza czułość testu – mogą się pojawić wyniki fałszywie ujemne.

Uwaga! u osób z cukrzycą postuluje się testy z laktulozą lub fruktozą, bo glukoza może spowodować istotną hiperglikemię.

Jakie są objawy SIBO?

Najczęstsze objawy SIBO to:

  1. biegunki – zarówno wodniste jak i tłuszczowe,
  2. utrata masy ciała i objawy niedożywienia,
  3. bóle brzucha,
  4. wzdęcia i gazy,
  5. niedobory witamin rozpuszczalnych w tłuszczach i witaminy B12 ( w ciężkich lub długotrwałych chorobach),
  6. hipoalbuminemia (z powodu słabego wchłaniania aminokwasów) w ciężkich chorobach jak np. twardzina,
  7. obrzęki,
  8. rumień guzowaty, 
  9. wysypki skórne,
  10. zapalenie wątroby i jej stłuszczenie,
  11. zapalenie nerek.

Wyniki metaanaliz wskazują, że nawet u 78% pacjentów z IBS występuje SIBO. Często objawy choroby pierwotnej (np. Leśniowskiego-Crohna czy PZT) przypominają objaw jakim jest SIBO, więc w tej chwili rekomendacja mówi o wykonaniu testów oddechowych, aby zdecydować o wprowadzeniu do leczenia antybiotyków. 

U osób starszych tendencja do występowania SIBO wiąże się z upośledzoną z wiekiem perystaltyką i słabszym wydzielaniem soków trawiennych. Badania endoskopowe i ocena histologiczna wycinków jelita u większości chorych nie wykazuje zmian patologicznych, jeśli nie wynikają one z chorób pierwotnych.

W podsumowaniu wcześniejszych badań naukowych wykazano nawet 3-krotnie większe ryzyko SIBO podczas stosowania leków z grupy inhibitorów pompy protonowej (IPP).

Przeczytaj także: Wolne rodniki – kiedy są dla nas zagrożeniem?

Leczenie SIBO i IMO 

Leczenie powinno by skojarzone i uwzględniać indywidualne potrzeby pacjenta.

Antybiotykoterapia u pacjentów z objawowym SIBO

U pacjentów z objawowym SIBO sugeruje się włączenie antybiotykoterapii. Robi się tak, aby nie tyle usunąć bakterie, a spowodować zmniejszenie ich populacji i ustąpienie objawów. Co do skuteczności antybiotyków, to opieramy się na małych badaniach. Antybiotykoterapia ma zazwyczaj charakter empiryczny. 

Skuteczność rifaksyminy oceniono w metaanalizie na 70,8%. Cyprofloksacyna w badaniach dawała ustępowanie objawów u 43-100% pacjentów. Duży odsetek wyleczeń (95%) wykazywało też stosowanie kotrimoksazolu w połączeniu z metronidazolem. Słabszy był schemat łączący amoksycylinę z kwasem klawulanowym lub norfloksacyną. W leczeniu IMO skuteczna okazała się neomycyna z rifaksyminą.

Poprawa po antybiotykoterapii może nie być stała. U chorych występują nawroty, choć kolejne antybiotykoterapie są skuteczne a czas trwania poprawy podobny. Dzieje się tak dlatego, że SIBO jest tylko wynikiem nieprawidłowości wymienionych na początku artykułu i najważniejsze jest leczenie choroby podstawowej, będącej jego przyczyną lub wyeliminowanie innych przyczyn, które je wywołują (np. leki).

Dodatkowo odnotowuje się pozytywne działanie leków prokinetycznych w zapobieganiu rozwoju SIBO wywołanemu stosowaniem leków np. IPP.

Zioła wspomagająco w SIBO

Odpowiednio dobrane zioła mogą wspierać wydzielanie soków trawiennych, usprawniać perystaltykę układu pokarmowego i znosić nadmierne napięcia w nim powstałe. Szczególnie pomocne mogą być również zioła wzmacniające barierę jelitową i działające przeciwzapalnie, takie jak np. Cemmunix Herbal.

Należy jednak wiedzieć i pamiętać, że zioła mogą wchodzić w interakcje z przyjmowanymi lekami i suplementami. Trzeba więc zachowywać bezpieczny odstęp czasowy. Poza tym na bieżąco monitorować objawy, tak jak to powinniśmy robić także w przypadku pozostałych elementów leczenia. 

Postępowanie dietetyczne w SIBO

Na początku kuracji powinniśmy unikać spożywania składników podlegających fermentacji, polialkoholi i fermentujących słodzików oraz prebiotyków, takich jak np. inulina

Przykładowe diety to:

  • the Specific Carbohydrate Diet (SCD Diet), 
  • the Gut and Psychology Syndrome Diet (GAPS Diet),
  • the Low Foodmap (LFD/FODMAP Diet). 

Są to diety restrykcyjne. Nie możemy zakładać takiego żywienia w dłuższym okresie czasu, aby nie spowodować niedoborów żywieniowych. Powyższe diety mają za zadanie ulżyć pacjentowi w objawach. Nie powinny stanowić też „sztywnego” zalecenia! Zakładamy indywidualne podejście do pacjenta, przy jednoczesnej obserwacji bieżących objawów. W miarę poprawy stanu chorego dietę należy rozszerzać.

Sprawdź także>> Gorzki smak – rola w poprawie pracy układu pokarmowego.

SIBO a stosowanie probiotyków

W obecnej chwili nie ma rekomendacji, co do stosowania probiotyków w SIBO. Nauka nie dysponuje danymi na tyle silnymi, aby takowe rekomendacje stworzyć. 

Prowadzone badania obejmowały bowiem małe grupy chorych. Stosowano różne preparaty probiotyczne, różny był też czas kuracji, metody diagnozowania SIBO i oceniano różne punkty końcowe. Wyniki badań nie były jednoznaczne. Niektóre sugerowały pogorszenie stanu chorego. Niekiedy probiotyki były powodem pojawienia się SIBO i kwasicy mleczanowej, a także wzrostu natężenia wzdęć i gazów. Niektóre zaś wskazywały korzystne działanie prokinetyczne i zmniejszenie wydalania wodoru.

Przyjrzyjmy się przykładowym badaniom:

  1. Do badania włączono 30 kolejnych przypadków z dodatnim wynikiem HBT, u których zarejestrowano objawy ze strony przewodu pokarmowego. Badani zostali losowo przydzieleni w podwójnie ślepej próbie na dwie grupy: probiotyczną i kontrolną. Obie grupy otrzymywały przez 15 dni antybiotykoterapię minocykliną (100 mg, 2 x dziennie). Grupa probiotyczna otrzymała dodatkowo przez 15 dni probiotyk laktolowy (zarodniki Bacillus coagulans i fruktooligosacharydy). Grupa kontrolna poprzestała na antybiotyku. Pacjentów zbadano po 6 miesiącach terapii. W grupie probiotycznej zauważono całkowite ustąpienie bólu. W grupie kontrolnej tylko u 7 z 15 osób. Liczba pacjentów skarżących się na wzdęcia, odbijanie się i biegunkę była znacznie mniejsza u pacjentów z probiotykiem, niż w grupie kontrolnej. Występowanie nudności, wymiotów, zaparć i utraty apetytu były podobne w obu grupach. Wyniki testu oddechowego były ujemne u 93,3% pacjentów z probiotykiem, w porównaniu z 66,7% w grupie bez tej interwencji.
  2. 53 pacjentów z przewlekłą chorobą wątroby przydzielono losowo do terapii probiotycznej lub placebo. Wykorzystano sześć gatunków bakterii: Bifidobacterium bifidum, Bifidobacterium lactis, Bifidobacterium longum, Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus rhamnosus i Streptococcus thermophilus. Po 4 tygodniach zbadano zmiany w składzie bakterii kałowych, SIBO, przepuszczalność jelit oraz objawy kliniczne. Stwierdzono, że krótkotrwałe podawanie probiotyku w przewlekłej chorobie wątroby jest skuteczne w łagodzeniu SIBO (większa część pacjentów z grupy probiotyków nie miała pozytywnych wyników testów oddechowych po kuracji) i objawów klinicznych, ale nieskuteczne w poprawie przepuszczalności jelit i czynności wątroby.
  3. Do badania zakwalifikowano 40 pacjentów z rozpoznanym za pomocą testów oddechowych SIBO. Podzielono ich na dwie grupy: obie dostały rifaksyminę 400 mg/dobę przez 7 dni. Dodatkowo grupa nr 1 przyjmowała przez 7 dni probiotyk z Lactobacillus casei, a grupa nr 2 fruktooligosacharydy. Badani wypełniali kwestionariusz opisujący subiektywną poprawę objawów. W grupie probiotycznej zanotowano poprawę w bólu brzucha, wzdęciach i nudnościach, ale nie zmniejszyła się liczba wypróżnień. W grupie prebiotycznej nie zmniejszyły się nudności i liczba wypróżnień, inne objawy się poprawiły.
  4. Metaanaliza 18 badań, w których uczestniczyli pacjenci z SIBO nie skupiała się na konkretnych szczepach, a na ogólnej tendencji do poprawy u pacjentów stosujących probiotyki. Wskazywano na słaby trend w kierunku zapobiegania SIBO, ale wyższy wskaźnik jego eliminacji w grupie leczonej probiotykami, zmniejszenie stężenia wodoru, spadek natężenia bólu brzucha. Nie wpływały jednak na zmniejszenie częstości wypróżnień.
  5. Badanie, w którym 26 osób miało IBS, a w tym 5 osób dodatkowo SIBO. Podawano im probiotyk złożony ze szczepów Saccharomyces boulardii, Bifidobacterium lactis, Lactobacillus acidophilus i Lactobacillus plantarum (Lactolevure), 2 razy dziennie przez 30 dni. Większą korzyść z kuracji odnieśli pacjenci ze współistniejącym SIBO niż ci, którzy mieli tylko diagnozę IBS.
  6. Wykorzystując projekt kliniczno-kontrolny, oceniono 112 chorych na raka żołądka i 88 chorych na raka jelita grubego. Okazało się, że 63% z nich ma SIBO. Pacjenci z SIBO otrzymywali terapię preparatem złożonym z trzech żywych szczepów Bifidobacterium lub placebo. U pacjentów z rakiem SIBO było związane ze stosowaniem inhibitora pompy protonowej. Badany probiotyk był skuteczny w zwalczaniu SIBO i wiązał się ze znaczną poprawą objawów związanych z rakiem żołądka i jelit.
  7. W badaniu klinicznym podzielono 40 pacjentów z twardziną układową i SIBO na 3 grupy leczone przez 2 miesiące. Grupa nr 1 dostała metronidazol (M), grupa nr 2 metronidazol i Saccharomyces boulardi (SB), a grupa nr 3 sam probiotyk. SIBO mierzono za pomocą wodorowego testu oddechowego. Badano wpływ na osiem objawów żołądkowo-jelitowych. SIBO zostało wyeliminowane u 55% z grupy M+SB, 33% w grupie SB i tylko 25% w grupie M. Biegunka, bóle brzucha, gazy i wzdęcia zmniejszyły się w grupach M+SB oraz SB, ale nie w grupie M. Uznano, że dodatek Saccharomyces boulardi do terapii metronidazolem lub w monoterapii poprawia stan układu pokarmowego u chorych na twardzinę.
  8. Badano testem wodorowo-metanowym 19 zdrowych osób przed i po dwóch tygodniach brania probiotyku z Bifidobacterium infantis 35 624. Zauważono, że nie ma zmian w stężeniu wodoru w wydychanym powietrzu, ale zwiększyło się (!) u niektórych osób stężenie metanu do poziomu, który zostałby uznany za IMO.

Jak więc widać na powyższych przykładach, badania są rozproszone i niespecyficzne. Nie da się więc wyciągnąć z nich takich wniosków, żeby mogły powstać konkretne rekomendacje.

Probiotyki mają potencjał bycia środkiem pomocniczym w terapiach chorób układu pokarmowego, w tym SIBO. Póki co jednak, decydując się na próbę, musimy obserwować reakcje naszego organizmu.Wynik terapii probiotykami jest kwestią indywidualną.

Bibliografia:

  1. dr hab. n. med. Jarosław Daniluk „Postępowanie w zespole rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego”
  2. Joanna Gąsiorowska, Mieczysława Czerwionka-Szaflarska „Small intestinal bacterial overgrowth syndrome and irritable bowel syndrom”
  3. AR Khalighi, MR Khalighi, R Behdani, J Jamali, A Khosravi, Sh Kouhestani, H Radmanesh, S Esmaeelzadeh, N Khalighi „Evaluating the efficacy of probiotic on treatment in patients with small intestinal bacterial overgrowth (SIBO) – A pilot study” 
  4. Luis Oscar Soifer, Daniel Peralta, Guillermo Dima, Horacio Besasso „Comparative clinical efficacy of a probiotic vs. an antibiotic in the treatment of patients with intestinal bacterial overgrowth and chronic abdominal functional distension: a pilot study” 
  5. ChangQing Zhong, Changmin Qu, Baoyan Wang, Shuwen Liang, Bolun Zeng „Probiotics for Preventing and Treating Small Intestinal Bacterial Overgrowth: A Meta-Analysis and Systematic Review of Current Evidence”
  6. Pimentel M., Saad R.J., Long M.D., Rao S.S.C: ACG clinical guideline. Small intestinal bacterial overgrowth 
  7. Rosania, R., Giorgio, F., Principi, M.,Amoruso, A., Monno, R., Di Leo A. & Ierardi, E. „Effect of Probiotic or Prebiotic Supplementation on Antibiotic Therapy in the Small Inestinal Bacterial Overgrowth: A Comparative Evaluation” 
  8. Leventogiannis, K., Gkolfakis, P., Spithakis, G., Tsatali, A., Pistiki, A., Sioulas, A., Giamarellos-Bourboulis, E.J.,Triantafyllou, K. „Effect of a Preparation of Four Probiotics on Symptoms of Patients with Irritable Bowel Syndrome: Association with Intestinal Bacterial Overgrowth”
  9. Grettel Garcia-Collinot, Eduardo Osiris Madrigal-Santillan, Michel A Martinez-Bencomo, Rosa A Carranza-Muleiro, Luis J Jara, Olga Vera-Lastra, Daniel H Montes-Cortes, Gabriela medina, Maria Pilar Cruz-Dominguez „Effectiveness of Saccharomyces boulardii and Metronidazole for Small Intestinal Bacterial Overgrowth in Systemic Sclerosis” 
  10. Krishma Kumar, Mohammed Saadi, Frederick V Ramsey, Ron Schey, Henry P Parkman „Effect of Bifidobacterium infantis 35624 (Align) on the Lactulose Breath Test for Small Intestinal Bacterial Overgrowth”.

Baza wiedzy do artykułu o SIBO

Z tymi artykułami też warto się zapoznać:

  1. Rola żołądka w procesie trawienia
  2. Dwunastnica, trzustka, wątroba – zadania i funkcje w procesie trawienia
  3. Jelito cienkie – rola w procesie trawienia i znaczenie dla układu odpornościowego
  4. Jelito grube – siedziba największej liczby bakterii jelitowych

Zapytaj lub skomentuj:

Napisz komentarz
Podaj swoje imię